Z ulgi skorzystały miliony Polaków. Rząd zdecydował o jej likwidacji, znamy terminy
Dla zmagających się z problemami finansowymi rodzin, które dotkliwie odczuły skutki pandemii i rosnącej inflacji, w 2022 r. zaproponowano rozwiązanie ratunkowe. Trzeba przyznać, że mimo gigantycznego sprzeciwu lobby bankowego, wakacje kredytowe uratowały fundusze wielu polskich rodzin. Wiemy już jednak, że ta forma pomocy zostanie wkrótce zakończona.
Wakacje kredytowe uratowały budżety niejednej rodziny
Choć banki robiły wszystko, by zbombardować pomysł wakacji kredytowych, to finalnie i tak rokrocznie generują rosnące zyski. Przypomnijmy, że w 2022 r., w reakcji na rosnące ceny i koszty kredytów hipotecznych oraz rekomendacje podniesienia stóp procentowych rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził mechanizm zawieszenia spłat. Nie były to umorzenia, lecz pauza w spłacie.
W ramach wakacji kredytowych okres spłaty kredytu hipotecznego był automatycznie przedłużony o tyle miesięcy, ile kredytobiorcy decydowali się korzystać z ulgi. Trzeba było też rzecz jasna spełnić kryteria finansowe - wartość hipoteki nie mogła przekraczać 1,2 mln zł, a kredyt musiał być zaciągnięty w złotówkach. Ponadto wysokość raty musiała wynosić co najmniej 30 proc. dochodu w gospodarstwie lub rodzina musiała wychowywać co najmniej trójkę dzieci.
Ostatnia szansa na niższe rachunki za prąd - mija termin na złożenie oświadczeniaRząd zdecydował. To ostateczny koniec wakacji kredytowych
Przychody banków, które z nawiązką zbilansowały wakacje podwyższeniem cen obsługi produktów, rachunków czy usług, od przyszłego roku otrzymają dodatkowy impuls do wzrostu. Rząd zdecydował, aby zakończyć program wakacji kredytowych. Jak donosi bankier.pl, Jurand Drop, podsekretarz stanu w senackiej Komisji Budżetu i Funduszy Publicznych poinformował, że rząd ma zamiar umożliwiać wakacje tylko do końca 2024 r.
O tym, aby nadal umożliwiać wakacje kredytowe w 2024 r., rządzący zdecydowali w kwietniu. Ustalono jednak surowsze kryteria, a kredytobiorcy mogli zawiesić spłatę dwukrotnie: w okresie od czerwca do końca sierpnia i od września do końca roku Decyzja rządu dotyczy więc okresu zdeklarowanego wcześniej i nie zostaną wprowadzone żadne dodatkowe okresy przejściowe - od 2025 r. nie będzie można korzystać z ulgi.
Wakacje kredytowe ma zastąpić Fundusz Wsparcia Kredytobiorców
Rząd chce przenieść działania realizowane dotąd w ramach wakacji kredytowych do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To właśnie zgromadzone na nim środki mają służyć pomocy kredytobiorcom w spłacie zobowiązań zaciągniętych na cele mieszkaniowe, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej. Zaletą FWK w stosunku do wakacji ma być większa elastyczność i możliwość dostosowania formy pomocy do indywidualnych potrzeb.
Zobacz: Rewolucja w płacy minimalnej - resort chce zapobiec nagłym wzrostom pensji. Nowy projekt
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców umożliwia otrzymanie wsparcia, ale zwrotnego. Z udzielonych środków można pokryć ratę kredytu przez maksymalnie 40 m-cy lub uzyskać pożyczkę na cele spłaty części zadłużenia wobec banku po tym, jak sprzedało się nieruchomość. Dostępne są także inne narzędzia. Zwrot rozpoczyna się po 2 latach od wypłaty ostatnich środków, a maksymalna wsparcie spłaty rat kredytu wynosi aktualnie 3 tys. zł.