Zacznie się w lipcu, nawet 860 zł do pensji. Ważny dodatek pójdzie w górę
W lipcu płaca minimalna znów zostanie podwyższona. W związku z tym, w górę pójdzie także specjalny dodatek do pensji dla osób, które pracują w nocy. Wiadomo już, o ile więcej dostaną pracownicy. Okazuje się, że wysokość dodatku będzie różniła się w zależności od miesiąca.
Komu należy się dodatek za pracę w nocy?
Pracownicy powinni wiedzieć, że należy im się specjalny dodatek za pracę w nocy. Dodatkowe pieniądze powinna otrzymać każda osoba, która jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę i wykonuje swoje obowiązki w godzinach 21:00-7:00.
Okazuje się, że w najbliższym czasie szykują się kluczowe zmiany w kwestii wysokości tego dodatku. Jest on ściśle powiązany z płacą minimalną i najniższą stawką godzinową, które zostaną podwyższone już 1 lipca 2024 roku.
Zobacz także: Dwie gigantyczne wygrane w Lotto. Jeden gracz nawet nie wyszedł z domu
Zacznie się 1 lipca. O tyle wzrośnie dodatek za pracę w nocy
Dodatek przeznaczony dla osób, które pracują w nocy wynosi dokładnie 20 proc. aktualnej stawki godzinowej płacy minimalnej. Najniższa pensja pójdzie zostanie podwyższona 1 lipca , więc pracownicy otrzymają większy dodatek do wynagrodzenia. Jak zauważa portal pulshr.pl, konkretna kwota dopłaty za pracę w nocy zmienia się w zależności od miesiąca. Wynika to z tego, że pod uwagę bierze się święta i dni ustawowo wolne od pracy. Wysokość dodatku w najbliższym czasie będzie następująca:
- lipiec - 4,67 zł brutto na godzinę,
- sierpień - 5,12 zł brutto na godzinę,
- wrzesień - 5,12 zł brutto na godzinę,
- październik - 4,67 zł brutto na godzinę,
- listopad - 5,66 zł brutto na godzinę,
- grudzień - 5,38 zł brutto na godzinę.
Dwie podwyżki płacy minimalnej
Jak się okazuje, najkorzystniejszym miesiącem dla pracowników będzie listopad. Portal wyliczył, że przepracowanie 152 godzin zapewni wypłatę dodatkowych 860 złotych brutto do wynagrodzenia . Warto zauważyć, że w tym roku będą aż dwie podwyżki płacy minimalnej, więc dodatek również wzrośnie dwa razy.
Jeśli chodzi o przyszły rok, to prawdopodobnie nie będzie już dwóch podwyżek najniższej pensji. Wynika to z gwałtownego spadku poziomu inflacji , który obserwujemy już od jakiegoś czasu. To zjawisko sprawi również, że emeryci nie będą mogli liczyć na drugą waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych.
