Zapomnij o odzyskaniu pieniędzy. Zwrot prezentu świątecznego trudniejszy, niż się wydaje
Wybór trafionego prezentu to dylemat każdych świąt i urodzin. Czasem zdarza się, że sami źle wybierzemy, ale nie brakuje także sytuacji, kiedy za prezentową wpadkę odpowiada producent lub dostawca paczki. Niestety nie zawsze możemy liczyć na zwrot pieniędzy. Kiedy przysługuje nam prawo do reklamacji lub zwrotu towaru?
Reklamacja jako sposób na nietrafiony prezent
Boże Narodzenie 2024 będzie dla Polaków wyjątkowo drogie. Wielkie sumy zamierzamy wydać na świąteczne potrawy, ale słono zapłacimy również za prąd czy benzynę. Jednocześnie nie możemy przecież zapomnieć o prezentach. Jednak co zrobić kiedy podarunek — zwłaszcza szczególnie drogi — okaże się nietrafiony lub uszkodzony?
Z pomocą przychodzą nam prawa konsumenta, które przewidują kilka rozwiązań. Często nie ma sensu szukać innych sposobów i najlepiej po prostu zwrócić produkt do sklepu. Możemy to zrobić np. w formie reklamacji, najpierw jednak warto wiedzieć, które rozwiązanie będzie dla nas najbardziej korzystne . I czy w ogóle możemy z niego skorzystać.
Zwrot towaru czy reklamacja?
Pojęcia te często są ze sobą mylone, tymczasem te dwa terminy odnoszą się do różnych sytuacji. Co więcej, inaczej wyglądają też ze strony prawnej. Przede wszystkim: sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu niezależnie od okoliczności . Dokonujemy go w sytuacji, gdy np. rozmyśliliśmy się z zakupu.
Inaczej natomiast ma się sprawa w przypadku reklamacji. Do odstąpienia od umowy z tytułu niezgodności towaru z opisem , zgodnie ze standardami UOKiK , mamy 14 dni. Od konsumenta również zależy preferowana forma rozwiązania sprawy. Możemy wnioskować o całkowity lub częściowy zwrot kosztów, ale także o wymianę artykułu na pełnowartościowy (w przypadku uszkodzenia).
Powinniśmy jednak pamiętać, że dotyczy to jedynie zakupów online . W przypadku wizyty w sklepie stacjonarnym proces jest nieco bardziej skomplikowany.
Zwrot towaru w sklepie stacjonarnym
Obowiązki prawne sprzedawcy w zakresie polityki zwrotów określone są jedynie w przypadku zakupów przez internet. Na różnych etapach procesu coś może pójść nie tak i to nie my jako klienci powinniśmy za to odpowiadać. Kiedy jednak dokonujemy zakupu “na miejscu” możemy od razu obejrzeć i ocenić produkt. Jeśli się rozmyślimy, sprzedawca może nas odesłać z kwitkiem.
Nie oznacza to jednak, że nigdy nie uda nam się dokonać
zwrotu towaru
w sklepie stacjonarnym. Przede wszystkim
powinniśmy pamiętać, że zwrotu możemy dokonać na określonych warunkach
. Przykładowo: musimy zwrócić towar do 30 dni od dnia zakupu, produkt musi być nierozpakowany i musimy okazać dowód zakupu. Ostatecznie jednak
wszystko zależy od polityki danego sklepu i jego regulaminu
.