Zarobki w tej branży rosną jak szalone. Dostaniesz nawet 30 tys. netto
Pracownicy, którzy zastanawiają się nad zmianą ścieżki kariery i szukają branży, w której mogliby dobrze zarobić, mają do dyspozycji ciekawe rozwiązanie. Dla wszystkich, którzy interesują się technologią informacyjną, strzałem w dziesiątkę może okazać się praca jako specjalista AI. Ekspertów od sztucznej inteligencji szukają różne branże. Ile można zarobić w tej branży na umowie o pracę i w B2B? Stawki przyprawiają o zawrót głowy.
Tak rosną wynagrodzenia ekspertów od sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja jest obecna w wielu dziedzinach naszego życia. Dlatego firmy coraz częściej poszukują specjalistów w branży IT. Według najnowszych informacji, wynagrodzenia w tej branży tylko w ciągu ostatniego kwartału wzrosły nawet o 16 proc. Jak wynika z najnowszych danych portalu No Fluff Jobs wynagrodzenia specjalistów AI rosną z kwartału na kwartał. Obecnie w tym zawodzie można zarobić od 21-30 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B oraz nieco mniej, czyli 17-29 tys. zł brutto w przypadku umowy o pracę.
Nowy podatek dla właścicieli mieszkań? Ekspertka zwraca uwagę na jeden ważny szczegółIle osób przypada na jedno stanowisko?
Choć branża jest stosunkowo nowa, powoli rośnie także konkurencja. Jak informuje No Fluff Jobs na jedno ogłoszenie z tej kategorii aplikuje średnio ponad 30 osób.
Okazuje się, że nawet jeżeli nie zamierzamy zmierzać zawodu i branży, warto zdobyć nowe umiejętności związane z posługiwaniem się sztuczną inteligencją. Pracodawcy oczekują takich umiejętności np. w marketingu, gdzie znajomość IT pojawia się w prawie 12 proc. ofert pracy – jako wymóg lub mile widziana dodatkowa umiejętność.
Największe zapotrzebowanie na znajomość sztucznej inteligencji jest jednak widoczne w branżach technologicznych. Według danych No Fluff Jobs 94 proc. specjalistów i specjalistek we wszystkich kategoriach IT na co dzień korzysta z narzędzi AI. Pracownicy w większości nie mają obaw, że sztuczna inteligencja może ich pozbawić pracy. Zastąpienia przez tę technologię obawia się tylko 30 proc. z nich.
Kogo zastąpi w pracy sztuczna inteligencja?
Szef portalu No Fluff Jobs, który zawiera m.in. ogłoszenia z branży HR, uważa, że zamiast bać się sztucznej inteligencji, należy ją oswajać. Wskazuje też, które branże mogą w przyszłości zostać zastąpione sztuczną inteligencją.
– Na dziś takim obrotem spraw są zagrożone przede wszystkim zawody, w których można wykonywać dużo powtarzalnych czynności. Jak się przed tym chronić? Na pewno warto oswajać się ze sztuczną inteligencją, uczyć się efektywnego korzystania z niej w codziennej pracy, zdobywać nowe kompetencje. Warto pamiętać, że AI może również tworzyć nowe możliwości zatrudnienia, związane z jej rozwijaniem, nauczaniem czy testowaniem – mówi Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs.