Zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy nadpłacą i będą długo czekać na zwrot
Zmienią się zasady wyliczania składki zdrowotnej. Niektórzy przedsiębiorcy będą ją opłacali nawet w miesiącach w których nie zarabiali. Jak pisze „Rzeczpospolita” można ją będzie odzyskać dopiero w następnym roku.
Zmiany wprowadzone w Polskim Ładzie osoby prowadzące działalność gospodarczą będą płacić składkę zdrowotną od dochodu oraz będą zmuszone do odprowadzania jej za miesiące, w których nic nie zarobili. Może to silnie uderzyć przede wszystkim w działalności sezonowe.
– Część przedsiębiorców będzie je przez cały rok nadpłacać, kredytując Skarb Państwa – zapowiedział w Rzeczpospolitej” Artur Kowalski, doradca podatkowy, współwłaściciel kancelarii podatkowo-rachunkowej.
Pieniądze z czasem będzie można odzyskać, jednak, aby tak się stało trzeba będzie złożyć wniosek. Ten powinien zostać złożony najpóźniej w maju.
Zmiany wprowadzane przez rząd zmieniają wysokość składek i zlikwidują możliwość odliczania jej od podatku. "Liniowcy" zapłacą 4,9 proc. od dochodu, a rozliczający się według skali podatkowej: 9 proc. od dochodu.
– Przedsiębiorca musi w tej sprawie złożyć elektroniczny wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma na to czas tylko do końca maja – podkreślił Artur Kowalski.
Przedsiębiorcy w przyszłym roku będą musieli płacić przynajmniej 271 zł miesięcznie. Jak zauważył ekspert w rozmowie z „Rzeczpospolitą” taki system rozliczenia spowoduje, że wielu przedsiębiorców będzie przez cały rok nadpłacać składkę, kredytując w ten sposób Skarb Państwa.