ZUS już rozesłał pisma. Wielu Polaków trafi na dywanik, ruszają kontrole
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podda kontroli ogrom Polaków. Urząd rozesłał już pisma. W przypadku niektórych osób może chodzić o nawet kilka tysięcy złotych niedopłaty, którą muszą jak najszybciej uregulować.
Ogrom dokumentów przytłacza urzędników
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez “Dziennik Gazeta Prawna” (DGP), ZUS jest w posiadaniu ok. 200 TB danych na temat interesantów. Pojawia się ogromny problem z przerobieniem tak gigantycznej liczby treści, ponieważ, jak twierdzi DGP, samo kierownictwo urzędu przyznaje, że nie ma wystarczającej liczby pracowników, którzy mogliby to wszystko na bieżąco kontrolować. Z tego względu ZUS zdecydował się na skorzystanie ze wsparcia sztucznej inteligencji.
- Korzystając z posiadanych przez nas danych, wyodrębniamy elementy ryzyka i przypisujemy im wagi. W ten sposób kalibrujemy nasze algorytmy - wyjaśnia wiceprezes ZUS Paweł Jaroszek w wypowiedzi dla wspomnianego źródła.
W związku z prowadzonymi analizami instytucja wytypowała już pierwsze osoby, do których zostały rozesłane pisma dotyczące konieczności przeprowadzenia kontroli.
ZUS wytypował przedsiębiorców dzięki sztucznej inteligencji
Ze względu na zmiany, jakie nastąpiły podczas wdrażania Polskiego Ładu, niektórzy nieodpowiednio rozliczyli się z urzędem. Jak wyjaśnia DGP, wiele osób odprowadziło do ZUS za małą kwotę, a dokładnie chodzi o opłacanie składek. Jak podaje portal finanse.wp.pl, z tego względu urząd wytypował z pomocą sztucznej inteligencji aż 2,6 tysiąca firm, w których zostanie przeprowadzona odpowiednia kontrola. Do wyłonionych przez algorytm przedsiębiorców ZUS rozesłał listy.
- Model oparty na sztucznej inteligencji wytypował 2,6 tys. podmiotów, do których trafią teraz nasi kontrolerzy – informuje Jaroszek na łamach serwisu “Dziennik Gazeta Prawna”.
W komunikacie ZUS podkreśla, że “każda osoba prowadząca pozarolniczą działalność, która w 2022 r. podlegała ubezpieczeniu zdrowotnemu i była opodatkowana podatkiem dochodowym według skali, liniowo lub ryczałtem ewidencjonowanym, miała obowiązek rozliczenia rocznego należnej i zapłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne ”, przytacza wspomniany portal.
Nawet kilka tysięcy złotych niedopłaty
W wyniku wspomnianych zmian wiele prowadzących biznes osób, które zapłaciły do ZUS za mało, będzie musiało w przypadku niepomyślnych wyników kontroli uregulować należność. Jak wspomina portal finanse.wp.pl, niedopłata taka może wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
Choć wpływ na przetworzenie ogromu dokumentów i wytypowanie przedsiębiorców miała sztuczna inteligencja, to ekspert dodaje jednak, że wspieranie się SI to dopiero pierwszy krok.
– Wynikom pracy algorytmów przyglądają się jeszcze analitycy. Nie odważyłbym się powiedzieć, że tam, gdzie idzie nasz kontroler, na pewno są nieprawidłowości. Ale w miejscach wytypowanych przez nasze systemy ryzyko na pewno jest wyższ e – ocenił Jaroszek przytaczany przez DGP.