Awantura o gęsinę. Niemieccy dostawcy oskarżają polskich producentów
Dzień świętego Marcina to święto ważne w chrześcijańskiej, a także kulinarnej tradycji zarówno Polski, jak i naszych zachodnich sąsiadów. Na 11 listopada producenci i restauratorzy z Polski i Niemiec szykują dania z gęsi. Jak się okazuje, mięso z naszego kraju wywołało duże niezadowolenie za Odrą. Jaki jest powód?
To mięso restauracje szykują w listopadzie
“Gęsina” na świętego Marcina to popularna tradycja kulinarna obchodzona na cześć chrześcijańskiego świętego, który od czasów początków tej religii na obrazach jest przedstawiany z atrybutem gęsi. Z tej okazji w wielu restauracjach pojawia się menu sezonowe z daniami z gęsi. Miłośnicy tego mięsa przyrządzają je także w domach. Niemieccy producenci skarżą się na polskie mięso, które w okolicach 11 listopada zalewa zachodni rynek - pisze portal “Deutsche Welle”. Jaki jest powód niezadowolenia?
Ceny mięsa z Polski kilka razy niższe
Jak się okazuje, chodzi głównie o ceny. Gęsina od niemieckich producentów kosztuje od 18 do 22 euro za kilogram, natomiast zdarza się, że polskie mięso kosztuje nawet pięć razy mniej - informuje niemiecki dziennik “Bild”. Jak donoszą niemieckie media, gęś importowana z Polski i Węgier kosztuje 4-5 euro.
Niemieccy hodowcy gęsi rzucają w kierunku polskich dostawców poważne oskarżenia. – Dzieje się tak, ponieważ te gęsi są zwykle przymusowo tuczone, co w Niemczech jest zabronione ze względu na dobrostan zwierząt – stwierdził Lorenz Eskildsen, dyrektor niemieckiego federalnego Stowarzyszenia Wiejskich Hodowli Gęsi cytowany przez DW.
Przyznał jednak: „Około 80 proc. sprzedanej w tym roku gęsiny będzie pochodzić z zagranicy. Po prostu dlatego, że niemieccy producenci nie są w stanie konkurować za zagranicznymi cenami”.
Na terenie Polski nie stwierdzono naruszeń
Wiele wskazuje jednak na to, że oskarżenia przedstawione przez niemieckich producentów są nieprawdziwe. Główny Inspektorat Weterynarii w Warszawie w odpowiedzi na pytania przesłane przez redakcję “Deutsche Welle” przypomniał, że przymusowe tuczenie gęsi jest zabronione zarówno w Polsce, jak i w innych krajach UE. W odpowiedzi na pytania poinformowano też, że nie stwierdzono na terenie Polski naruszenia przepisów w tym zakresie.