Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Ceny popularnych produktów higienicznych jeszcze bardziej poszybują
Joanna Leja
Joanna Leja 29.12.2021 01:00

Ceny popularnych produktów higienicznych jeszcze bardziej poszybują

IMG 20211116 151858
Biznesinfo

W styczniu papier toaletowy może zdrożeć nawet o 15-20 proc. Tak prognozują liderzy w branży. Sytuacja nie wygląda dobrze. Mogą pojawić się też braki dostawach i przerwy w produkcji papieru toaletowego.

Jak informuje firma Velvet CARE, jeden z największych producentów wyrobów higienicznych w Europie Środkowo-Wschodniej szacuje, że ceny rynkowe podstawowych produktów higienicznych jak papier toaletowy, ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne wzrosną już w styczniu 2022 nawet o 15-20 proc.

Jest to przede wszystkim wynik wzrostów cen surowców, mediów (gazu i energii elektrycznej) oraz usług transportowych, który dotyka cały rynek polski i ma przełożenie na ceny produktów z wielu branż.

Ceny celulozy, podstawowego składnika do produkcji wyrobów papierniczych rosną stale od ponad roku. To towar importowany, więc na jego cenę mają wpływ również wahania kursowe (ogólne osłabienie złotego oraz euro w stosunku do dolara). Ceny tego surowca wzrosły tylko w ostatnim roku aż o ponad 60-80 proc.

Lawinowo od kilku miesięcy rosną też ceny gazu (obecnie to ponad 300 proc.), energii elektrycznej (ponad 200 proc.), surowców do produkcji opakowań tekturowych i plastikowych (+40-60 proc.) osiągając wcześniej niespotykany poziom. Wpływa to bezpośrednio na koszty wytworzenia i w rezultacie na kalkulacje cenowe wielu produktów. Ta sytuacja może też spowodować opóźnienia w dostawach wyrobów do sklepów, co jest typową reakcją na zmiany cen.

– Obecna sytuacja jest bezprecedensowa. Firmy, takie jak Velvet CARE, są zmuszone podnosić ceny - nie mogą sprzedawać produktów poniżej kosztu ich wytworzenia. Warto podkreślić, że i tak podwyżka, którą wprowadzamy, jest 2-3 razy niższa niż wzrost cen surowców, a szczególnie gazu i energii elektrycznej. Jeśli rynek się nie zmieni, to niestety nie będzie to ostatnie takie działanie korygujące. Sytuacja jest wyjątkowo trudna, nie mieliśmy podobnych doświadczeń przez ostatnie 25 lat, nawet w okresie największych kryzysów światowych. Jeśli dostawcy, producenci nie poradzą sobie z obecnymi wyzwaniami, to niebawem możemy mieć do czynienia z dominem bankructw w łańcuchu dostaw i firm produkcyjnych. W aktualnych okolicznościach również banki patrzą na rynek z dużą obawą, gdyż w wielu spółkach ulokowały swoje środki na rozwój firm, a teraz chcą mieć pewność, że firmy te będą spłacać zaciągnięte kredyty – komentuje Artur Pielak, prezes zarządu Velvet CARE.

Jak zaznacza to walka o przetrwanie, która dotyka wszystkich uczestników łańcucha dostaw, od producentów po hurtowników i sieci handlowe. By nie doprowadzić do załamania produkcji i przerw w dostawach do sklepów, gdzie kupują konsumenci, konieczna jest współpraca. Przerwy w produkcji, niesystematyczne dostawy mogą sprawić, że znów pojawią się puste półki, jak za dawnych PRL- owskich lat. W konsekwencji należy liczyć się z tym, że to konsumenci będą płacić wyższe ceny za produkty higieniczne. Szacuje się, że podwyżki wyniosą 15-20 proc. już w pierwszym kwartale 2022 roku.

W 2020 roku średnie wydatki gospodarstwa domowego na zakupy wyrobów higienicznych jak: papier toaletowy, chusteczki higieniczne czy ręczniki kuchenne wyniosły ponad 260 zł rocznie. Zatem styczniowy wzrost cen o 15-20 proc. będzie znaczący i odczuwalny dla każdego konsumenta.