Coraz więcej Polaków dorabia po godzinach. Powodów jest kilka
Polacy coraz chętniej podejmują dodatkowe zajęcia poza główną pracą. Z najnowszych badań wynika, że prawie połowa aktywnych zawodowo osób dorabia do pensji. Co sprawia, że tak wielu z nas szuka dodatkowych źródeł dochodu?
Dorabianie jako nowa norma
W ostatnich latach praca dodatkowa stała się coraz bardziej popularna. Z badania „Jak dorabiają Polacy”, przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Gi Group Poland, wynika, że aż 45,2 proc. Polaków aktywnych zawodowo podejmuje dodatkowe zlecenia. Jest to wzrost o 3,9 pkt proc. w porównaniu do ubiegłego roku, co pokazuje, że coraz więcej osób szuka sposobów na zwiększenie swoich dochodów.
Dorabiają głównie młodzi ludzie, mieszkańcy dużych miast oraz osoby zarabiające powyżej 5 tys. zł miesięcznie. Interesujące jest to, że niekoniecznie chodzi tu o przymus finansowy. Dla wielu jest to świadoma decyzja wynikająca z chęci poszerzania umiejętności, rozwijania pasji lub gromadzenia oszczędności.
Zlecenia dorywcze, ale nie tylko
Najczęściej wybieraną formą dodatkowej pracy są zlecenia dorywcze – taką opcję wybiera 56 proc. badanych. Wiele osób decyduje się jednak na stałe zatrudnienie u innego pracodawcy (26,3 proc.), co wskazuje, że praca dodatkowa przestała być tylko chwilowym rozwiązaniem, a zaczyna stawać się trwałym elementem życia zawodowego.
Polacy poświęcają na dodatkowe zajęcia średnio od 9 do 19 godzin tygodniowo. Największa grupa (45,9 proc.) ogranicza się do 9 godzin tygodniowo, ale co trzecia osoba pracuje w wymiarze od 10 do 19 godzin. Co ciekawe, dla niektórych ta liczba może być znacznie wyższa, co pokazuje, że dodatkowe zlecenia są traktowane coraz poważniej.
Motywacje wykraczające poza podstawowe potrzeby
Pomimo inflacji i rosnących kosztów życia, głównym motywatorem do podjęcia dodatkowej pracy nie są bieżące wydatki. Tylko 14 proc. badanych wskazało, że dorabia, ponieważ nie jest w stanie pokryć podstawowych potrzeb z głównej pensji. Aż 30,2 proc. osób deklaruje, że dodatkowe dochody przeznacza na wydatki wykraczające poza codzienne potrzeby – podróże, rozrywkę czy inwestycje w rozwój osobisty.
Z badania wynika również, że oszczędzanie stało się istotnym celem dla 27,2 proc. Polaków podejmujących dodatkową pracę. Coraz częściej dorabianie staje się sposobem na gromadzenie kapitału na przyszłość lub rozwój nowych umiejętności (9,8 proc.). Nie brakuje też osób, które z pasji do swojego zawodu czy zainteresowań decydują się na podjęcie dodatkowej pracy (13,8 proc.), a nawet rozwijają w ten sposób własne biznesy (4,4 proc.).
Rosnący odsetek Polaków podejmujących dodatkowe zajęcia pokazuje, że rynek pracy dynamicznie się zmienia. Coraz więcej osób nie ogranicza się do jednego źródła dochodu, wykorzystując dodatkowe zlecenia nie tylko dla zaspokojenia potrzeb finansowych, ale także jako sposób na rozwój zawodowy i realizację pasji. W najbliższych miesiącach trend ten prawdopodobnie będzie się pogłębiać, ponieważ Polacy szukają większej elastyczności i bezpieczeństwa finansowego w zmieniającej się rzeczywistości gospodarczej.