Czteroosobowa farma trolli w Polsce. Trzęśli adwokatami, kancelarie płaciły haracz
Policyjne Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ogłosiło sukces - ujęto szajkę podejrzanych o wyłudzenia na pokaźną skalę. Uwagę przyciąga sposób działania - nie chodzi o zwykły phishing czy oszustwo inwestycyjne, lecz o niecodzienne modus operandi łączące publikację fałszywych opinii w sieci i szantaż w celu wymuszenia.
Policja zatrzymała podejrzanych o cyberprzestępstwo. Działali w niecodzienny sposób
Kielecka policja we współpracy z Centrum Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości dokonała w ostatnim czasie zatrzymania 4 osób, które były zamieszane w wyłudzanie pieniędzy przez internet. Trwa aktualnie śledztwo, jednak już teraz udało się ustalić, że osoby odpowiedzialne za przestępstwo pozyskały z naruszaniem prawa ponad 41 tys. zł .
W Elblągu podczas zatrzymania dokonano także przeszukań wielu lokali, które zajmowali podejrzani. Zabezpieczono nośniki danych, telefony komórkowe, karty bankomatowe i umowy bankowe. W przypadku jednego z zatrzymanych Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Nietypowy i skuteczny pomysł na wymuszenia - grupa otrzymała ponad 41 tys. zł
Okoliczności zatrzymania są jednak w tym przypadku mniej istotne niż to, w jaki sposób dochodziło do przestępstw . Osoby odpowiedzialne za wyłudzenia stosowały bowiem relatywnie mało popularny pomysł, który jednak okazał się całkiem skuteczny. Najpierw zamieszczali w sieci negatywne opinie na temat firm, w tym przypadku były to kancelarie prawnicze. Kiepskie oceny i komentarze nie miały nic wspólnego z tym, jak działały kancelarie, ale miały odczuwalny efekt - potencjalni klienci wybierali konkurencję .
Analogicznie w ramach procederu zamieszczane były komentarze pozytywne innych firm, choć komunikat policji nie potwierdza, aby proceder odbywał się na zlecenie innych kancelarii. Odpowiedzialna za to grupa najpewniej działała samotnie. Po publikacji opinii i ocen cyberprzestępcy zgłaszali się do kancelarii z propozycją - za odpowiednią zapłatę usuną fałszywe komentarze . Gdy otrzymywali pieniądze, faktycznie je usuwali. W ten sposób udało się wyłudzić wspomniane 41 tys. zł.
Zobacz: Co z likwidacją abonamentu RTV? Internet zalewa fala dezinformacji
Wśród zatrzymanych ma być szef grupy
Policji udało się zatrzymać osobę podejrzaną zarówno za publikację komentarzy, jak i kontakt z kancelarii. Potwierdzono, czy w toku śledztwa ustalono, że podejrzany mógł być szefem grupy . To właśnie wobec niego zastosowano trzymiesięczny areszt. Pozostałe trzy zatrzymane przez policję osoby zostały zwolnione z aresztu za poręczeniem majątkowym, jednak zostały objęte nadzorem policji.
Zatrzymani nie usłyszeli jeszcze zarzutów, jednak śledczy zarzucają im popełnienie szeregu przestępstw: prania pieniędzy, oszustwa oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego.