Europejska tarcza antyrakietowa. Problematyczny spadek po PiS? Rząd o kolejnym kroku
Koncepcja europejskiej kopuły przeciwrakietowej, działającej na wzór tej znanej z Izraela, choć poza świecznikiem, wciąż jest procedowana. Jeden z rządowych dokumentów, do którego dotarliśmy, wspomina o niewykorzystanej przez rządy PiS szansie na podpisanie deklaracji w tej sprawie wespół z 19 innymi krajami. Co dalej?
Europejska kopuła antyrakietowa. "Klub państw, które zaniedbały obronę"?
European sky shield (ESS) - bo tak brzmi oficjalna nazwa europejskiej kopuły antyrakietowej , to koncepcja powołana do życia przez Niemcy w 2022 r. Struktury, co do zasady, funkcjonują, choć nie brakuje opinii, jakoby jedynie "na papierze". Docelowo ESS miałaby uszczelnić system obrony powietrznej NATO w perspektywie najbliższych 5 lat . Początkowo inicjatywa zgrupowała 15 państw (Niemcy, Belgię, Bułgarię, Estonię, Finlandię, Wielką Brytanię, Łotwę, Litwę, Holandię, Norwegię, Rumunię, Słowację, Słowenię, Czechy i Węgry), później dołączyły Dania, Szwecja, Austria i Szwajcaria, z 15 tworząc sojusz 19 krajów. Powstała komisja budżetowa, a główny sprawozdawca Andreas Schwarz raportował niemieckiemu dziennikowi Bild, że pod uwagę brane są rozwiązania izraelskie (np. Arrow 3).
Polska na nie?
Polskie niebo także mogłoby się spodziewać europejskiego parasola, ale rząd Zjednoczonej Prawicy odmówił. W 2023 r. nasza delegacja nie podpisała deklaracji zaproponowanej przez Niemcy w 2023 r. Wówczas obóz PiS argumentował, że Polska ma własne inicjatywy - jak program “Narew” i “Wisła”. W marcu br. Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych w Polityce Insight, mówił w rozmowie z PAP, że koncepcja ESS pozostaje, jak dotąd… koncepcją. Ocenił, że jest to “ klub państw, które trochę zaniedbały temat obrony powietrznej i teraz czują, że trzeba się tym tematem zająć ”.
Próba zmiany na kierunku narracji wokół ESS została zakomunikowana już przez nowego premiera Donalda Tuska podczas prezentacji “planu dla Europy” razem z Ursulą Von Der Leyen podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach z początkiem maja br. Zasugerował przyłączenie się do grupy. Kilka dni później zapowiedział, że będzie rozmawiał z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym o zabezpieczeniu kredytu na pół miliarda złotych na finansowanie elementu satelitarnego europejskiej tarczy.
MON: analiza, rozmowy międzyresortowe, konsultacje i jeszcze raz analiza
Nowy zarząd Ministerstwa Obrony Narodowej pod zwierzchnictwem Władysława Kosiniaka Kamysza ma do tematu polskiego członkostwa w EES wracać , jednocześnie nie porzucając planów dot. systemu Narew i Wisła (te są zakontraktowane w budżecie na 2024 r.). Tak przynajmniej wynika z dokumentu sygnowanego podpisem Pawła Bejdy, sekretarza stanu, z maja br.
[…] pragnę wspomnieć, że za rządów poprzedniego Kierownictwa MON Polska nie podpisała deklaracji o budowie europejskiej obrony powietrznej. Natomiast pod kierownictwem obecnego Ministra Obrony Narodowej resort obrony narodowej dokonał analizy dotyczącej potencjalnych korzyści z przystąpienia do European Sky Shield Initiative (ESSI) - czytamy.
Czy Polska przystąpi do inicjatywy europejskiej kopuły? "Konsultacja z resortem obrony Niemiec"
Dalej Bejda zdradza, że kwestia naszego przystąpienia była przedmiotem rozmów międzynarodowych - na szczeblu ministrów obrony danych krajów (te nie zostały wymienione).
Kolejnym etapem działań będzie przeprowadzenie konsultacji na poziomie eksperckim z resortem obrony Niemiec na temat stanu rozwoju i zasad funkcjonowania inicjatywy ESSI. Wyniki rozmów z resortem obrony Niemiec posłużą do opracowania ostatecznej rekomendacji w sprawie korzyści dla Polski wynikających z przystąpienia do inicjatywy ESSI, a następnie podjęcia decyzji o ewentualnym przystąpieniu do niej.