Globalna awaria Spotify. Gigant zabiera głos w sprawie ataku
Usługi multimedialne bazujące na strumieniowaniu treści są świetne, gdy działają. W przypadku awarii czy trudności w dostępie do internetu zostajemy pozbawieni opłacanych cyklicznie treści, co nie miało miejsca w przypadku tradycyjnych nośników. Z sentymentem mogą wspomnieć je teraz użytkownicy największej internetowej usługi muzycznej.
Poważne problemy Spotify. Awaria o zasięgu globalnym
Według danych z grudnia 2024 r. z usługi muzycznej Spotify korzysta już łącznie (za darmo i z opłaconym abonamentem) ok. 675 mln użytkowników z niemal całego świata . Spotify , jak każdy streaming, wykorzystuje zewnętrzne serwery do tego, aby wysyłać muzykę i inne materiały audio na urządzenia klientów.
Dziś jednak, w środę 16 kwietnia, są z tym poważne problemy. O ile Spotify nie słynie z awaryjności, tak teraz użytkownicy zgłaszają awarię na globalną skalę .
Administracja zaprzecza, że doszło do ataku. Szczegółów brakuje
Korporacje big tech przyzwyczaiły nas do tego, że informują o awariach i ewentualnych atakach na swoją infrastrukturę bardzo oszczędnie lub wręcz w ogóle tego nie robią. Nie inaczej jest ze Spotify, które potwierdziło jedynie w serwisie X, że przestój w dostępie ma miejsce.
Przy okazji zdementowano doniesienia, że doszło do ataku hakerskiego na serwery usługi . Nie znamy jednak faktycznych przyczyn awarii.

Klienci usług streamingowych zdani na łaskę usługodawcy – nie ma co liczyć na sukces reklamacji
Spotify nie dzieli się także zasięgiem problemów, choć mowa o przynajmniej kilkudziesięciu tysiącach użytkowników. Usługi, za której dostępność płacą bez przerwy. Nie został podany do informacji publicznej termin przywrócenia infrastruktury do pełnej sprawności.
Regulamin usługi nie przewiduje zwrotu środków abonamentów w podobnych wypadkach, ewentualne roszczenia czy reklamacje są możliwe wyłącznie przy przedłużającym się braku dostępności . Komunikat administracji nie wskazuje jednak na to, aby doszło do incydentu poważniejszego niż skutkujący maksymalnie kilkugodzinnymi trudnościami.

W tej chwili użytkownicy dotknięci awarią w ogóle nie mają możliwości korzystania z usługi. Nie działa bowiem aplikacja mobilna, ale też wersja przeglądarkowa oraz klienty przeznaczone na komputery osobiste .
Optymizmem użytkowników Spotify mogą nastrajać dane płynące z serwisu Down Detector. Liczba dokonanych tam zgłoszeń w czasie wskazuje, że szczytowy moment awarii mamy już za sobą i Spotify stopniowo wraca do sprawności.