Kierowcy muszą uważać. Za przegapienie terminu grozić będzie surowa kara
Nowy rok zawsze przynosi wiele zmian, w tym te w niektórych przepisach. Już za trochę ponad miesiąc rzeczywistość zmieni się m.in. dla kierowców. W niepamięć mogą oni powoli rzucić obecne regulacje dotyczące rejestrowania pojazdów. Od 1 stycznia wejdą w życie nowe terminy, których niedotrzymanie skutkować będzie surowymi karami.
Nowe przepisy dot. rejestracji aut
Jak informuje dziennik “Fakt”, od 1 stycznia 2024 roku kierowcy, będący osobami prywatnymi, na zarejestrowanie pojazdu otrzymają równo 30 dni, zaś handlarze - 90 dni. Warto już teraz zwrócić na to uwagę, bo niedotrzymanie terminów obarczone zostanie poważnymi i bolesnymi dla kieszeni konsekwencjami. W grę wchodzą naprawdę wysokie kary.
Z kolei autokult.pl przypomina, że nowych właścicieli z pewnością ucieszy to, iż nabycia auta nie będą musieli zgłaszać. Co innego w przypadku sprzedaży, bowiem, tak jak ma to miejsce obecnie, termin wyniesie 30 dni.
Zapominalskim grożą surowe kary
Wraz z nowym rokiem, zwłoka, która nieobca jest zwłaszcza zapominalskim, skutkować będzie surową sankcją . Jej wysokość zależeć ma od tego, o ile spóźnimy się z rejestracją pojazdu. Kary mają wynosić zatem:
- 500 zł dla właściciela pojazdu, który w terminie 30 dni nie złożył wniosku o rejestrację pojazdu.
- 1 tys. zł dla właściciela pojazdu, jeśli spóźni się ze złożeniem wniosku o więcej niż 180 dni.
- 1 tys. zł dla handlarzy samochodów (termin do 90 dni).
- 2 tys. zł jeżeli handlujący pojazdami przekroczy termin 180 dni.
“Fakt” zaznacza przy okazji, że nowe przepisy dotyczyć będą jedynie samochodów zakupionych po 1 stycznia 2024 roku. Wszystkie osoby, które kupią auto wcześniej, winny postępować więc zgodnie z zasadami z 2023 r.
W lipcu także zmieniły się regulacje
Kierowcy nie mają łatwego życia i co chwilę muszą studiować nowe przepisy, które podlegają wielokrotnym zmianom. W lipcu br. w życie weszło chociażby znowelizowane prawo dotyczące opłat ewidencyjnych.
Rejestracja nowo zakupionego auta bez tablic rejestracyjnych oraz pozwolenia czasowego to teraz koszt 66,5 zł. W przypadku samochodów sprowadzanych z zagranicy koszt rejestracji pojazdu wzrasta do 161,5 zł. Ponadto, kierowcy nie mają już obowiązku opłaty ewidencyjnej na Fundusz CEPiK , pobieranej za wydanie dowodu rejestracyjnego czy prawa jazdy.
ZOBACZ: Za kilka miesięcy wielu Polaków czeka nowy obowiązek. Od 2025 roku będą grozić wysokie kary
Jest też gorsza wiadomość, a mianowicie wyższe kary za brak ważnego ubezpieczenia OC. Teraz za brak polisy od 1 do 3 dni zapłacimy 1440 zł, od 4 do 14 dni - 3600 zł, a powyżej 14 dni - aż 7200 zł.
Źródło: Fakt, autokult.pl, RZ