Koniec z ogrzewaniem domów węglem? Padły konkretne daty

Szykuje się koniec ogrzewania domów węglem?

Już od 1 czerwca 2020 roku funkcjonują regulacje prawne, które węgiel brunatny kwalifikują jako paliwo zakazane do celów grzewczych w gospodarstwach domowych. Zgodnie z zapowiedzią Unii Europejskiej i Ministerstwa Klimatu , to dopiero pierwszy krok do wielkich zmian w tym zakresie. Obecnie resort przedstawił propozycję podobnego zakazu dla paliw stałych uzyskanych z obróbki termicznej tego węgla. Przepisy miałyby wejść w życie 1 lipca 2025 roku. Do końca czerwca przyszłego roku, zdaniem Portalu Samorządowego,  będą obowiązywać również normy jakościowe dla paliw stałych z węgla brunatnego.

Koniec z ogrzewaniem domów tym węglem

Projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska został już opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Taka transformacja energetyczna , jak wynika z projektu, ma rozpocząć się od zaostrzanych krok po kroku wymagań jakościowych dla paliw stałych, dzięki stopniowemu zmniejszaniu maksymalnej zawartości wilgoci i siarki, zarówno w węglu dostępnym jako kostka, ale również jako groszek, orzech czy miał.

Datą graniczną dla stosowania tych wymagań ma być 30 czerwca 2029 roku. Rozporządzenie obejmie węgla kamienny, brykiet, a także pelet.

STOP dla wprowadzania klientów w błąd

Zmiany proponowane przez projekt rozporządzenia na tym się jednak nie kończą. Rewolucja węglowa ma objąć nawet nazewnictwo stosowane w branży. Działanie to ma wyeliminować problem sugerowania klientom, iż dany produkt jest bardziej ekologiczny.

I tak kęsy, kostka, kostka I, kostka II mają zmienić się w określenie "węgiel kostka". Podobny los czeka orzech, orzech I, orzech II, które mają być nazywane po prostu "węgiel orzech". Z kolei groszek, groszek I, groszek II, ekogroszek i groszek plus będą określane jako "węgiel groszek".

Zakazem zostaną objęte również nazwy "ekomiał" i "miał plus". Na ich miejsce resort proponuje "węgiel miał".

źródło: o2.pl