Microsoft i LinkedIn prezentują raport nt. AI w pracy
Sztuczna inteligencja podbija świat biznesu. Wielu pracowników już dziś używa jej regularnie, argumentując, że AI zwiększa efektywność ich pracy. Jednocześnie rynek pracy przechodzi zmiany — tworzy się gospodarka oparta na sztucznej inteligencji. "Sztuczna inteligencja demokratyzuje kompetencje pracowników" — mówił Satya Nadella, prezes i dyrektor generalny Microsoft.
Pracownicy chcą sztucznej inteligencji w pracy
Z raportu Microsoft i LinkedIn wynika, że aż 75 proc. pracowników biurowych już teraz wykorzystuje sztuczną inteligencję w swojej pracy. Największą zaletą tego rozwiązania ma być oszczędność czasu. 79 proc. liderów uważa, że wdrożenie AI jest niezbędne dla utrzymania konkurencyjności, 59 proc. martwi się o ilościowe określenie wzrostu produktywności, a 60 proc. skarży się na brak wizji i planu.
Podczas gdy liderzy czują presję, by przełożyć indywidualny wzrost produktywności na wpływ na organizację, pracownicy nie czekają, by czerpać z tego korzyści: 78 proc. użytkowników AI wprowadza własne narzędzia AI do pracy. Szansą dla każdego lidera jest przełożenie tego impulsu na zwrot z inwestycji — napisano w raporcie.
Sztuczna inteligencja podnosi poprzeczkę na rynku pracy
Najgłośniej dyskutowanym tematem związanym ze sztuczną inteligencją jest potencjalna utrata zatrudnienia przez część pracowników. Nie cichną głosy, że osoby z umiejętnościami AI będą cenniejsze na rynku pracy.
Większość liderów (55 proc.) twierdzi, że martwi się o wystarczającą liczbę kandydatów na wolne stanowiska w tym roku, przy czym najbardziej odczuwają to liderzy w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, inżynierii i kreatywnego projektowania — czytamy.
46 proc. osób z całego świata rozważa odejście z dotychczasowego miejsca pracy . To najwyższy wynik od czasu Wielkiego Przetasowania w 2021 roku. Tylko w Stanach Zjednoczonych przebranżowienie się rozważa 85 proc. zatrudnionych. Jednocześnie tylko 39 proc. osób pracowników zostało przeszkolonych w zakresie wspomnianych umiejętności AI przez pracodawcę.
Profesjonaliści szkolą się na własną rękę. Pod koniec ubiegłego roku zaobserwowaliśmy 142-krotny wzrost liczby członków LinkedIn dodających do swoich profili umiejętności AI, takie jak Copilot i ChatGPT, oraz 160% wzrost liczby specjalistów nietechnicznych korzystających z kursów LinkedIn Learning w celu rozwijania swoich umiejętności AI — wspominają twórcy raportu.
Wzrasta liczba zaawansowanych użytkowników AI
W badaniu Microsoftu i LinkedIn wyodrębniono cztery typy użytkowników AI: od sceptyków, którzy korzystają ze sztucznej inteligencji sporadycznie, do zaawansowanych użytkowników. Specjaliści zwiększyli efektywność swojej pracy, oszczędzając tym samym 30 min dziennie . Ponad 90 proc. z nich uważa, że ich obowiązki zawodowe stały się zdecydowanie łatwiejsze i mniej obciążające.
Power userzy pracują dla innego rodzaju firm. Jest o 61 proc. bardziej prawdopodobne, że usłyszeli od przełożonego o znaczeniu korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji w pracy, o 53 proc. bardziej prawdopodobne jest, że otrzymają zachętę od kierownictwa do rozważenia, w jaki sposób sztuczna inteligencja może przekształcić ich funkcję, a o 35% bardziej prawdopodobne jest, że otrzymają szkolenie w zakresie sztucznej inteligencji dostosowane do ich konkretnej roli lub funkcji — czytamy.
Według Ryana Roslansky'ego, dyrektora generalnego LinkedIn "sztuczna inteligencja na nowo definiuje pracę i oczywiste jest, że potrzebujemy nowych poradników". - To liderzy, którzy budują zwinność, zamiast skupiać się na stabilności i inwestują w wewnętrzne budowanie umiejętności, zapewnią swoim organizacjom przewagę konkurencyjną i stworzą bardziej wydajne, zaangażowane i sprawiedliwe zespoły — dodaje.