Nawet 5 tys. zł kary za sprzątanie liści. W tych miastach to nielegalne - mamy listę
Jesień to czas, kiedy liście pokrywają trawniki i ulice, a porządkowanie posesji staje się obowiązkiem zarówno właścicieli domów, jak i zarządców instytucji. Coraz więcej osób korzysta z nowoczesnych dmuchaw do liści, które znacznie ułatwiają pracę. Jednak nie we wszystkich miastach można legalnie używać tego sprzętu. W niektórych miejscach w Polsce za korzystanie z dmuchaw grożą wysokie mandaty. Sprawdź, czy w twoim regionie obowiązują te przepisy.
Dlaczego dmuchawy są zakazane? Zdrowie i środowisko pod lupą
Choć dmuchawy do liści są wygodne i wydajne, ich stosowanie budzi kontrowersje. Urządzenia te – zwłaszcza spalinowe – generują hałas na poziomie nawet 100 decybeli, co może być uciążliwe dla mieszkańców. Jednak największym problemem związanym z używaniem dmuchaw jest emisja pyłu i kurzu , który wzbija się podczas pracy urządzenia. Pyły unoszące się w powietrzu mogą zawierać szkodliwe cząsteczki, które zanieczyszczają powietrze i mogą być groźne dla zdrowia .
Nie przegap: Masz ogród? Na jesień możesz dostać karę 5 tys. zł. To nielegalne
Jak zauważył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który w 2020 roku zainicjował działania w tym zakresie, pył generowany przez dmuchawy może prowadzić do problemów z układem oddechowym i krwionośnym , szczególnie u osób starszych, dzieci oraz kobiet w ciąży. Z tego powodu Sejmik Województwa Mazowieckiego wprowadził zakaz używania dmuchaw na całym terenie województwa od 1 stycznia 2021 roku. Zakaz ten był jednym z elementów szerszego Programu Ochrony Powietrza, który ma na celu poprawę jakości powietrza w regionie.
Gdzie obowiązuje zakaz? Lista miast z ograniczeniami
Zakaz używania dmuchaw do liści nie dotyczy jedynie województwa mazowieckiego. W innych częściach Polski również wprowadzono podobne ograniczenia. Miasta, w których należy szczególnie uważać na stosowanie tego rodzaju sprzętu, to między innymi Kraków, Wrocław, Opole, Poznań i Łódź . Mieszkańcy tych miast muszą mieć na uwadze obowiązujące przepisy, które różnią się w zależności od miejsca i sytuacji.
Na przykład w Krakowie zakaz używania dmuchaw obowiązuje w momencie ogłoszenia drugiego lub trzeciego stopnia zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza. Podobne zasady obowiązują w Opolu , gdzie lokalne przepisy regulują stosowanie dmuchaw w zależności od poziomu pyłu zawieszonego PM10. W przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm zanieczyszczenia, władze miasta mogą wprowadzić czasowy zakaz używania tego typu urządzeń.
W miejscowościach objętych zakazem za jego złamanie grożą poważne konsekwencje finansowe. Na mocy art. 332 Kodeksu wykroczeń, mandat za nieprzestrzeganie przepisów może wynieść od 500 do nawet 5000 złotych . Kontrolą przestrzegania zakazów zajmują się straż miejska, inspekcja ochrony środowiska oraz lokalne władze gminne.
Alternatywy dla dmuchaw – jak sprzątać bez narażenia się na mandat?
Mieszkańcy miast objętych zakazem używania dmuchaw do liści mogą zastanawiać się, jakie inne metody pozwolą im efektywnie sprzątać liście bez narażania się na mandat. Najprostszym rozwiązaniem jest powrót do tradycyjnych grabi , które, choć mniej wygodne, nie stwarzają zagrożenia ani dla zdrowia, ani dla portfela. Dla osób, które szukają bardziej nowoczesnych metod, alternatywą mogą być odkurzacze ogrodowe – urządzenia, które działają cicho i nie wzbijają pyłu w powietrze.
Wybierając bardziej ekologiczne metody sprzątania, nie tylko unikamy kar, ale także przyczyniamy się do ochrony środowiska. Warto pamiętać, że decyzje o zakazie używania dmuchaw nie są podejmowane bez powodu – mają one na celu ochronę zdrowia mieszkańców oraz poprawę jakości powietrza, którym wszyscy oddychamy. Zanim więc sięgniesz po dmuchawę do liści, upewnij się, czy w twojej okolicy nie obowiązuje zakaz . W ten sposób unikniesz mandatu i jednocześnie zrobisz coś dobrego dla siebie i otoczenia.
Podsumowując, coraz więcej polskich miast decyduje się na wprowadzenie zakazu używania dmuchaw do liści, a przyczyną są przede wszystkim względy zdrowotne i środowiskowe. Warto być świadomym obowiązujących przepisów i wybierać ekologiczne rozwiązania, które nie szkodzą ani nam, ani sąsiadom.
