Poczta Polska wyciąga rękę do Orlenu. Proponują gigantowi biznes
Poczta Polska planuje poważne zmiany, które mogą wpłynąć na jej przyszłość i pozycję na rynku kurierskim. Czy przejęcie automatów paczkowych Orlenu okaże się początkiem rewolucji, czy tylko kolejnym krokiem w trudnej walce o miejsce w czołówce branży?
Czy Poczta Polska zdecyduje się na nową strategię?
Prezes Poczty Polskiej, Sebastian Mikosz, zaskoczył opinię publiczną, deklarując zainteresowanie przejęciem automatów paczkowych należących do Grupy PKN Orlen. „Na rynku kurierskim jesteśmy w tej chwili graczem drugoligowym” – przyznał szczerze w wywiadzie dla TVP Info. Według niego, poczta rozważa różne scenariusze współpracy z Orlenem, w tym zakup infrastruktury lub wspólne stworzenie nowej spółki .
Choć plany te brzmią ambitnie, Mikosz zaznaczył, że kluczowe decyzje leżą po stronie Orlenu. „Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką rolę chcemy odgrywać w sektorze usług kurierskich” – dodał. To wyraźny sygnał, że Poczta Polska szuka nowych dróg rozwoju, by sprostać wyzwaniom współczesnego rynku.
Transformacja firmy: redukcje i nowe kierunki rozwoju
W obliczu spadającej liczby przesyłek, Poczta Polska stawia na transformację. Kluczowym elementem tego procesu jest realizacja Programu Dobrowolnych Odejść (PDO), który zakłada zmniejszenie zatrudnienia o około 9,3 tys. osób spośród 62 tys. obecnych pracowników. Koszt PDO, szacowany na 50 mln zł. Mikosz zapewnił, że środki na wypłatę równowartości 12 pensji dla odchodzących pracowników są zabezpieczone. „Blisko 65 proc. naszych kosztów to wynagrodzenia” – wskazał, podkreślając, że optymalizacja zatrudnienia jest konieczna, by sprostać nowym wyzwaniom.
Poczta Polska zapowiada rozwój usług finansowych oraz cyfrowych, widząc w nich przyszłość operatora. Dodatkowym atutem ma być szeroka sieć placówek, obejmująca 7,6 tys. punktów w całej Polsce. Mikosz zaznaczył jednak, że aby utrzymać sprzedaż detaliczną w placówkach, konieczne będą zmiany w prezentacji towarów.
Ambicje i wyzwania: czy Poczta Polska sprosta oczekiwaniom?
Plan transformacji, który ma kosztować około 600 mln zł, zakłada przekształcenie operatora w „nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową” . Przed Pocztą Polską stoi jednak ogromne wyzwanie – odbudowa pozycji na rynku i zmiana wizerunku jako firmy.
Przejęcie automatów paczkowych Orlenu może okazać się kluczowym krokiem , ale eksperci zauważają, że konkurencja na rynku kurierskim jest niezwykle wymagająca. Czy Poczta Polska zdoła przełamać swoją „drugoligową” pozycję i wrócić do gry? Jedno jest pewne – nadchodzące miesiące będą dla spółki decydujące.
Jak podkreślił Mikosz: „Musimy być gotowi na zmiany, jeśli chcemy utrzymać naszą obecność na rynku i dostarczać usługi, które będą odpowiadać na potrzeby klientów”.