Polacy mają problem. Klimatyzacja w domu to luksus, nie chodzi o cenę
Każdy kolejny kalendarzowy miesiąc tego roku był dotychczas najcieplejszy w historii pomiarów. Miniony poniedziałek z kolei był najcieplejszym dniem najpewniej od kilkudziesięciu tysięcy lat, a przynajmniej od początku neolitu, co wiemy za sprawą danych biologicznych. Polacy szukają wytchnienia od upałów w klimatyzacji, którą montują także w mieszkaniach. Nie każdy wie jednak, że na instalację niezbędna jest zgoda, która na ogół wydawana jest niechętnie, a to jest źródłem problemów i konfliktów we wspólnotach.
Rekordowe temperatury i rosnące zainteresowanie klimatyzacją
Średnia dobowa temperatura na całym globie utrzymująca się przez dwa dni z rzędu powyżej 17 stopni Celsjusza przestaje być ewenementem i zdarza się w zasadzie co roku. Coś, co przez całe wieki było nie do pomyślenia, w czasie zachodzącym w zastraszającym tempie zmian klimatycznych staje się codziennością. Zamiast skupiać się na walce z problemem systemowo, u jego źródeł, jakim są m.in. ilości emitowanego do atmosfery dwutlenku węgla, Polacy ratują się doraźnie, inwestując w domową klimatyzację .
Co prawda brakuje najświeższych danych o tym, w jak wielu gospodarstwach zapadła decyzja o montażu klimatyzacji, to o skali świadczy wzrost zainteresowania w latach poprzednich. Przed pięcioma laty szacowano, że w całym kraju funkcjonuje już 150 tys. takich instalacji, choć w 2015 r. było to zaledwie 49 tys. Oczywiście nie należy zakładać liniowej ekstrapolacji, jednak jeśli to zrobić, to liczbę klimatyzowanych mieszkań należy dziś szacować nawet na ćwierć miliona .
Decydujący głos w sprawie klimatyzacji może mieć spółdzielnia
Problem w tym, że osoby, które decydują się na montaż klimatyzacji w mieszkaniach w domach wielorodzinnych czy blokach często podejmują tę decyzją całkowicie autonomicznie. Nie zdają sobie przy tym sprawy, że najczęściej do montażu systemu składającego się z dwóch urządzeń (zewnętrzne i wewnętrzne) potrzebna jest zgoda spółdzielni mieszkaniowej . Oczywiście może to zależeć od regulaminu, ale ponadto uwzględnić należy preferencje sąsiadów, zwłaszcza jeśli klimatyzacja ma być głośna lub oddawać ciepło w miejscach, gdzie będzie to zakłócać ich komfort.
Zobacz: Wiatraki bliżej domów. Tak rozruszamy OZE, rząd zdradza pierwsze szczegóły
W takich przypadkach dojść może do wydania przez spółdzielnię nakazu demontażu instalacji, co zazwyczaj kończy się rozprawą sądową. Decydujący oprócz nadrzędnego prawa jest rzeczony regulamin. Należy uwzględnić także takie czynniki, jak konieczność doprowadzenia do systemu zasilania o napięciu 230 V oraz stan elewacji, który może być czynnikiem uniemożliwiającym efektywny montaż wentylacji. Uchybienia w procedurze uzyskiwania zgód mogą nas słono kosztować - do kwoty minimum 4. tys. zł w przypadku instalacji multisplit należy jeszcze doliczyć koszty demontażu i ew. naprawy elewacji.
Walcząc z temperaturami klimatyzacją, przyczyniamy się do ich wzrostu
Trzeba mieć na uwadzę, że rosnące zainteresowanie Polaków domowymi systemami klimatyzacji będzie także coraz większym obciążeniem dla sieci elektroenergetycznej . Coraz częściej borykać będziemy się z problemami, które przez lata dotyczyły głównie południowej części Europy. Po powrocie do domów w godzinach wieczornych będziemy schładzać mieszkania, co będzie generować szczytowe zużycie energii i wzrost jej cen wynikający z konieczności importu.
Rozwiązać problem mogą instalacje OZE, jednak tylko z magazynami energii. Tempo termomodernizacji w Polsce nie przebiega jednak w tempie odpowiadającym zmianom klimatycznym . Chcąc rozwiązać problem rosnących temperatur z użyciem klimatyzacji, de facto przyczyniamy się do ich występowania.
