BiznesINFO.pl Polska i Świat Policjant może zadać jedno pytanie. Jeśli nie odpowiesz, dostaniesz mandat
Pixabay/Andrzej Rembowski

Policjant może zadać jedno pytanie. Jeśli nie odpowiesz, dostaniesz mandat

5 grudnia 2023
Autor tekstu: Paweł Makowiec

Mało który kierowca samochodu spodziewa się, że po zatrzymaniu do kontroli policjanci będą mu zadawać nietypowe pytania. Tym gorzej, gdy faktycznie takie coś się stanie - za nieudzielenie odpowiedzi grozi bowiem mandat w sporej wysokości.

Policyjna kontrola

Sytuacja jak każda inna: podczas jazdy jakąkolwiek drogą - krajową, wojewódzką lub ekspresową - zostajemy zatrzymani do rutynowej kontroli drogowej . Policjanci proszą kierowcę o prawo jazdy i dowód rejestracyjny, ewentualnie jeszcze proszą o dmuchnięcie w alkomat celem sprawdzenia trzeźwości.

Nagle z ust policjanta pada niespodziewane pytanie. Jest to o tyle zaskakujące, że w zdenerwowaniu kierowca może udzielić błędnej odpowiedzi lub zwyczajnie nie odpowiedzieć. Taka sytuacja niestety sporo kosztuje .

Emerytura dla psa to nie żart. Niektórzy właściciele mogą dostać nawet 510 zł

Pytanie od funkcjonariusza

Jak podaje portal autokult.pl, pytanie zadawane przez funkcjonariuszy podczas kontroli dotyczy lokalizacji gaśnicy w pojeździe . Może to wywołać salwy śmiechu wśród niektórych, jednakże mało który kierowca spodziewa się, że policjanci faktycznie zapytają o gaśnicę akurat jego.

To, że gaśnica jest obowiązkowym wyposażeniem samochodu, nie jest niczym sekretnym . Problem polega na tym, że część osób nie wie, gdzie zlokalizowana jest gaśnica w samochodzie, lub po prostu zapomina. A odpowiedź musi być udzielona dokładnie - “gdzieś w środku” niestety nią nie jest.

Lokalizacja wiele znaczy

Ze słów cytowanej przez autokult.pl Joanny Biel-Radwańskiej z wydziału ruchu drogowego małopolskiej policji wynika również, policjanci sprawdzają również, czy gaśnica jest przewożona w odpowiedni sposób . Jeżeli jest nieprawidłowo zabezpieczona, może stanowić zagrożenie dla pasażerów.

W przypadku wykrycia nieprawidłowego przewożenia gaśnicy, funkcjonariusze nałożą na kierowcę mandat do 200 zł . Jest to zdecydowanie łagodniejsza kara niż ta przewidziana za brak wiedzy o lokalizacji gaśnicy - w tym przypadku może ona wynieść aż 3000 zł .

źródło: autokult.pl

Nagrania gigantycznych kolejek obiegają sieć. Stoją kilka godzin tylko po to
TVP wywołała aferę, poszło o pieniądze na Boże Narodzenie. Mówią o wykluczeniach
Obserwuj nas w
autor
Paweł Makowiec

Paweł Makowiec

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat