Rewolucyjny pomysł na abonament RTV. "Składka audiowizualna" może być rozwiązaniem problemu
Opłata abonamentowa RTV stanowi przedmiot intensywnych debat w Polsce, budząc duże kontrowersje. Dużo krytyki przyciąga przymusowy charakter tego podatku, zwłaszcza wśród osób, które twierdzą, że nie posiadają odbiorników radiowo-telewizyjnych lub nie korzystają z usług publicznych nadawców. Pojawiają się propozycje zmian w systemie opłacania abonamentu, ale nie brakuje również głosów postulujących jego całkowitą likwidację.
Problem z rejestracją odbiorników
Mimo licznych prób zachęcania obywateli do opłacania abonamentu radiowo-telewizyjnego, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) nadal staje przed problemem niezarejestrowanych odbiorników w domach.
Kontrole wyrywkowe, przeprowadzane w domostwach, oraz groźby komornicze nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Z każdym dniem coraz wyraźniej staje się widoczne, że tradycyjny abonament RTV, który wymaga rejestracji posiadanych odbiorników, stanowi przestarzały model opłacania, który wymaga pilnych zmian.
Martwy abonament RTV. Potrzeba pilnych zmian
Według doniesień ekspertów, abonament radiowo-telewizyjny jest obecnie opłacany jedynie przez niewielki odsetek gospodarstw domowych w całym kraju. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT, podkreślił tę kwestię w jednym z wywiadów, stwierdzając, że abonament jest "martwy" i wymaga natychmiastowych zmian. Niewielka liczba opłacających abonament świadczy o konieczności reformy systemu, aby był on bardziej efektywny i dostosowany do rzeczywistości.
Propozycja nowego podatku: Składka audiowizualna
Jedną z rozważanych opcji zmiany systemu opłacania abonamentu RTV jest wprowadzenie tzw. "składki audiowizualnej". Miałaby to być powszechna opłata, pobierana od wszystkich płatników podatku dochodowego osobistego (PIT), korporacyjnego (CIT) lub składek na ubezpieczenie społeczne rolników (KRUS).
Ta nowa forma opłaty, w wysokości około 8,34 zł miesięcznie, czyli 100 zł rocznie , miałaby stworzyć możliwość finansowania telewizji obywatelskiej. Ekspert podkreśla, że jest to wspólny interes społeczeństwa, aby media nie były uzależnione od potrzeb rynku reklamowego, co może wpłynąć na jakość i obiektywność przekazu medialnego.