BiznesINFO.pl Technologie Skandal w Gliwicach: policjanci oszukiwali metodą „na policjanta”
Fot. Marek BAZAK/East News

Skandal w Gliwicach: policjanci oszukiwali metodą „na policjanta”

28 lutego 2024
Autor tekstu: Maciej Olanicki

Gliwicka policja z pewnością długo będzie musiała odbudowywać choćby szczątkowe zaufanie społeczne po tym, jak ujawniono, że jej funkcjonariusze dokonywali przywłaszczeń i oszustw. Najbardziej kuriozalne w całym procederze jest to, że policjanci oszukiwali starsze osoby metodą… na policjanta.

Policjanci okradali starsze osoby

Jak informuje polsatnews.pl wobec sześciu funkcjonariuszy z gliwickiej policji toczy się postępowanie prokuratorskie i dyscyplinarne. Podczas śledztwa w innej sprawie ujawniono bowiem, że zajmowali się oni oszustwami i wyłudzeniami pieniędzy od starszych osób , posługując się autorytetem policjanta.

Szczegóły dotyczące stosowanych przez nich metod nie zostały opublikowane, niemniej można się spodziewać, że jako policjanci przekonywali seniorów, że ci muszą dokonać wpłat. Nie jest znana skala ich działalności – jak dotąd nie wyjawiono liczby okradzionych oraz wysokości środków, które metodą „na policjanta” udało się pozyskać prawdziwym policjantom.

Sukces polskiej policji. Zatrzymano grupę sprawców groźnych ataków

Do kradzieży dochodziło już wcześniej

Jakby tego było mało, ustaleń w tej sprawie dokonano przy okazji innego śledztwa. Funkcjonariusze będący członkami szajki już wcześniej kradli pieniądze. Co więcej, okradali zmarłych . Po przekazaniu rzeczy zmarłego rodzinie ta zauważyła, że brakuje wśród nich pieniędzy. Te miały znajdować się w posiadaniu policjantów.

Mowa więc o rażącym nadużyciu pozycji władzy, w dodatku z użyciem własności policji. Aby uwierzytelnić swoje oszustwa , policjanci najpewniej wykorzystywali służbowe umundurowanie, odznaki i legitymacje . Dzięki temu wypadali wiarygodniej w oczach seniorów, którzy niesłusznie obdarzali policjantów zaufaniem.

Plama na honorze

Postępowanie dyscyplinarne najpewniej zakończy się zwolnieniem policjantów ze służby, z kolei postępowanie prokuratorskie może się dla nich skończyć postępowaniem karnym. Niestety, to nie zmyje hańby, jaką funkcjonariusze z Gliwic przynieśli swojej formacji.

Źródło: polsat.pl

Oszustwo na zdalny pulpit. Emerytka straciła ponad 40 tys. zł
Lista inwigilowanych Pegasusem. Komisja ujawniła pierwsze nazwiska
Obserwuj nas w
autor
Maciej Olanicki

Dziennikarz biznesinfo.pl. W przeszłości redaktor prowadzący dobreprogramy.pl, miesięcznika „IT Professional”, współpracownik Wirtualnej Polski. Adres dla sygnalistów: olanicki@protonmail.com.
 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat