Spływają pisma od spółdzielni. Lokatorzy zapominają, że mają swoje prawa. Mogą reagować
Mieszkańcy bloków ponownie zaczynają dostawać pisma o podwyżkach czynszu. Ostatnie lata to istne apogeum w tym zakresie. Spółdzielnie mają tendencję do przerzucania kosztów na lokatorów, na co wcale nie trzeba się zgadzać. Istnieją sposoby na walkę z nieuzasadnionymi wzrostami.
Spółdzielnie mieszkaniowe przesyłają pisma
To już kolejny raz, kiedy mieszkańcy dowiadują się o podwyżkach czynszu od spółdzielni mieszkaniowych . Wcześniejsze wzrosty zależały od czynników takich jak wyższe ceny energii po ataku Rosji na Ukrainę czy inflacja . Teraz jednak przyczyna jest nieco bardziej zagadkowa.
Podwyżki czynszów są częstsze i bardziej dotkliwe od co najmniej dwóch lat. Jeśli chodzi o ten rok, to z moich analiz wynika, że fala podwyżek ruszyła we wrześniu. I nic nie wskazuje na to, by coś miało ją zatrzymać - mówi portalowi money.pl Tomasz Błeszyński, niezależny ekspert nieruchomości.
Pierwsze miesiące roku będą kluczowe
Ekspert wskazuje, że jego zdaniem najbliższe miesiące będą najobfitsze, jeśli chodzi o podwyżki czynszów. Przyczyną ma być wzrost cen usług, czym zostaną obarczeni przede wszystkim mieszkańcy .
Spodziewam się, że cały sektor firm, które świadczą usługi dla wspólnot mieszkaniowych, będzie chciał się zabezpieczyć przed wzrostem własnych kosztów. I podniesie ceny usług - komentuje Błeszyński.
Z podwyżkami czynszów można jednak walczyć. Przede wszystkim należy pamiętać, że muszą zostać one uzasadnione na piśmie, a lokatorzy powinni wiedzieć o decyzji trzy miesiące przed podniesieniem kwoty .
NIE PRZEGAP: Dziwne rachunki w całej Polsce. Spółdzielnie mogą wymuszać pieniądze: to poważny błąd w prawie

Tak można reagować na podwyżki czynszu
Jeśli spółdzielnia nie dopełni wyżej wskazanych formalności, należy skierować do niej pismo opisujące nieprawidłowości. Im więcej podpisów ze strony mieszkańców, tym lepiej . Co więcej, na żądanie lokatorów podmiot powinien przeprowadzić kalkulację, którą uzasadni podwyższenie czynszu. Warto angażować się w życie spółdzielni , aby mieć wpływ na podejmowane decyzje .
(…) konieczna jest większa świadomość i większe zaangażowanie mieszkańców. Muszą zrozumieć, że mają określone narzędzia prawne, za pomocą których mogą np. ograniczyć skalę podwyżek - wskazuje Błeszyński w rozmowie z money.pl.