Sprawdzili ceny w sklepie pod domem Donalda Tuska. Kwoty zaskakują
Według przedwyborczych zapowiedzi Donalda Tuska, odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy miało zakończyć drożyznę. Trzy miesiące po wyborach parlamentarnych jest porównanie do cen niedługo po głosowaniu - zmiany cen zwalają z nóg.
Wybory i ceny
Kwestia inflacji była gorącym tematem przed wyborami parlamentarnymi, pozostaje nim również do dziś. Jak podaje fakt.pl, odczyt inflacji w grudniu wskazuje, że w porównaniu z zeszłym rokiem ukształtowała się ona na poziomie 6,1 proc.
Prognozy na rozpoczynający się 2024 rok są dość optymistyczne co do wskazań inflacyjnych. Inaczej sytuacja wygląda w kontekście cen - nie ma bowiem póki co mowy o ich spadku, a jedynie o wyhamowaniu ich wzrostu.
Koszty w sklepie premiera
Portal fakt.pl przeprowadził analizę cen produktów w jednym z sopockich sklepów . Znajduje się on niedaleko domu premiera Donalda Tuska , i według informacji portalu robił on tam co jakiś czas zakupy.
W porównaniu z październikiem część cen nie uległa zmianie. Masło w zależności od marki nadal kosztuje między 7,99 zł/szt. a 13,99 zł/szt. Z kolei pęczek włoszczyzny kosztuje 8,70 zł, zaś paczkowany ser żółty w plastrach to nadal wydatek taki sam, co w październiku.
Zdecydowanie podrożały warzywa, dostępne poza sezonem . Obecnie, pomidory malinowe kosztują 30 zł/kg - poprzednio było to jedynie 15,50 zł, co oznacza wzrost o blisko 100 proc. starej ceny. Z kolei za pietruszkę trzeba zapłacić 12 zł/kg (było 10 zł/kg).
Ceny owoców i wędlin
Podobnie jak przy warzywach, sytuacja ma się z jabłkami . Koniec sezonu spowodował wzrost cen - w październiku te owoce kosztowały 5,90 zł/kg, zaś obecnie trzeba za nie zapłacić 8,50 zł/kg.
Chętni na wędliny mogą być zaniepokojeni. W zależności bowiem od gatunku szynki trzeba zapłacić od 40 zł do nawet 60 zł za kilogram. Bez zmian cena polędwicy sopockiej, która w dalszym ciągu kosztuje 40,70 zł/kg.
źródło: fakt.pl