Sztuczna inteligencja zastąpi ponad 5,5 mln pracowników w Polsce? ”Mówimy tu o najbliższych 5-10 latach”
Zaledwie 3 proc. Polaków obawia się, że sztuczna inteligencja może odebrać im pracę. Tymczasem według ostatnich badań, rewolucja technologiczna może sprawić, że w przeciągu najbliższych lat zastąpionych może zostać ponad 5,5 mln pracowników w naszym kraju. Jednocześnie dla niektórych zmiana zapowiada się korzystnie – zyskają więcej wolnego czasu i będą lepiej zarabiać.
Jak sztuczna inteligencja wpłynie na rynki pracy
Badanie dotyczące prognoz wpływu sztucznej inteligencji na rynek pracy w Polsce przeprowadziła założona przez Krzysztofa Inglota firma Personal Service . Wstępem do niego była analiza Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Dotyczyła ona tego w jaki sposób miejsca pracy na świecie zmienią się pod wpływem rozwoju sztucznej inteligencji (AI). Badanie MFW wskazuje konkretne grupy oddziaływania AI i rodzaj tego oddziaływania. Jak w rozmowie z PAP Biznes zauważył Krzysztof Inglot, z analizy wynika, że globalnie aż 40 proc. pracowników może ”prześlizgnąć się suchą nogą” – nie doświadczy ani znaczących plusów, ani minusów w związku z AI.
Kolejne 27 proc. będzie mogło liczyć na wyższe wynagrodzenia bądź odciążenie w pracy w związku z AI – technologia wykona część ich pracy, ale nie będzie to wiązało się ze zmniejszeniem wynagrodzenia, będą oni pracować mniej bądź krócej, a zarobią tyle samo lub więcej. Jest też 32-proc. grupa osób, których stanowiska pracy – według analizy MFW – mogą zostać zredukowane w związku z AI, w tak naprawdę nieodległej przyszłości, bo mówimy tu o najbliższych 5-10 latach – tłumaczy Inglot.
W Polsce miliony stracą pracę
Wyniki badania przeprowadzonego przez Personal Service mogą niepokoić. Wnioski są takie, że pracę na rzecz sztucznej inteligencji może stracić nawet ponad 5,5 miliona osób w naszym kraju. Jednocześnie, chociaż w miejsce zredukowanych miejsc pracy powstaną nowe, to będą one wymagały wyjątkowo wysokich kwalifikacji. Jak przekonuje Inglot, część osób zyska na technologicznej rewolucji, a na pracę innych nie będzie ona miała żadnego wpływu.
Jak te badania przekładają się na polski rynek pracy? Liczby te oznaczają de facto potencjalną redukcję ponad 5,5 mln miejsc pracy – 32 proc. – w Polsce w związku z rozwojem sztucznej inteligencji, ok. 4,64 mln pracowników (27 proc.), którzy prawdopodobnie skorzystają na AI, oraz 6,87 mln pracowników (40 proc.), którzy mogą spać spokojnie, bo AI nie wpłynie znacząco na ich stanowisko - powiedział ekspert w rozmowie z PAP.
Polska daleko w tyle, jeśli chodzi o adaptację AI
Według zaprezentowanych wyników badań, jedynie 3 proc. Polaków ma świadomość, że sztuczna inteligencja może odebrać im pracę. 16 proc. zakłada, ze AI przejmie część ich obowiązków, a 10 proc. jest zdania, że będzie ona raczej ważnym wsparciem w ich codziennej pracy. Prawie jedna trzecia respondentów, bo 31 proc. uznało, że zmiany na rynku pracy spowodowane technologiczną rewolucją nie dotkną ich w najmniejszym stopniu.
Aktualnie zaledwie 13 proc. Polaków korzysta ze sztucznej inteligencji podczas codziennych obowiązków zawodowych. To w globalnym rankingu adaptacji AI stawia nasz kraj daleko w tyle. W Chinach ze sztucznej inteligencji korzysta aż 58 proc. przedsiębiorstw. Niewiele mniej, bo 57 proc. firm wdrożyło AI w Indiach. W Europie przodują Włochy – 42 proc., a za nimi są Niemcy – 34 proc. oraz Francja – 31 proc. W USA sztuczną inteligencję wykorzystuje natomiast 25 proc. firm.
