Popularna platforma zakupowa Allegro zdecydowała się na wprowadzenie ważnych zmian w swoim regulaminie. Od września użytkownicy prywatni muszą liczyć się z ograniczeniami dotyczącymi sprzedaży produktów luksusowych. Nowe zasady mają zapobiegać obrotowi podróbkami. Co dokładnie zmienia się dla sprzedających?
Empik, jeden z największych graczy na rynku księgarskim, przygotowuje dla swoich klientów coś zupełnie nowego. Na rynku, który wydaje się być już nasycony, pojawia się nieoczekiwany ruch, który może zmienić sposób, w jaki Polacy sięgają po literaturę. Czy Empik wchodzi w zupełnie nowy segment?
Pan Rafał ma za sobą niestandardową wizytę w urzędzie skarbowym. Mężczyzna został tam wezwany tylko dlatego, że sprzedał kilka ubrań na popularnej platformie zakupowej Vinted. Jak się okazało, przekazała ona skarbówce dane o transakcjach swoich użytkowników, a urzędnicy zaczęli się im dokładnie przyglądać. Czy mogli? Mogli. Co więcej, niedługo takie praktyki będą już na porządku dziennym.
Internetowi oszuści masowo podszywają się pod znane firmy czy instytucje i wykorzystując ich wizerunek, zwracają się do klientów z różnymi “pilnymi” wiadomościami. Często informują w nich o konieczności dopłaty, wprowadzeniu jakichś nowych zasad, pozostawionej paczce itp. Zawsze w takich wiadomościach znajdziemy link, który prowadzi nas do fałszywej strony internetowej. To za jej pośrednictwem złodzieje wyłudzają nasze dane. Obecnie żniwa zbiera oszustwo wykorzystujące wizerunek Allegro – informuje portal Niebezpiecznik.
Od początku czerwca polscy klienci mogą korzystać z usług chińskiej platformy sprzedażowej o nazwie Temu. Jej właścicielem jest koncern PDD Holdings, do którego należy również Pinduoduo. Debiut Temu w naszym kraju był jednak ledwo dostrzegalny – w mediach cisza, a sama platforma postawiła na komunikację za pomocą reklam zamieszczanych w mediach społecznościowych. Jaki będzie jej los?
W czerwcu, lipcu i sierpniu Allegro wprowadzi wiele ważnych zmian dla osób, które prowadzą tam swój biznes. Sprzedający mogą liczyć na uproszczenie kilku kwestii, ale wzrośnie część kosztów.
Serwis wyborcza.biz. informuje, że skarbówka będzie kontrolować transakcje dokonywane przez miliony Polaków. Na portale sprzedażowe zostaną nałożone nowe obowiązki, dotyczące m.in. raportowania sprzedawców. Celem jest zwiększenie wpływów do budżetu państwa i chociaż przepisy nie weszły jeszcze w życie, platformy będą musiały już zbierać dane.
Internetowi sprzedawcy od początku maja mają dodatkowy obowiązek. Jeżeli spełniają kryteria, muszą zapłacić podatek od sprzedaży internetowej. Trafią także do specjalnego rejestru.
Wydawać by się mogło, że oszuści nie odpoczywają - święta wielkanocne już minęły, więc przystąpili do kolejnych ataków. Tym razem na celowniku przestępców są klienci portalu aukcyjnego Allegro.
Urząd skarbowy chce wiedzieć więcej na temat transakcji, których dokonują Polacy w Internecie. Skarbówka skontroluje czym, i za ile handlujemy, informuje serwis wyborcza.biz.
Ataki na klientów banków to już za mało. Tym razem oszuści wzięli na celownik klientów Allegro, rozsyłając maile podszywające się pod platformę.
Co jakiś czas czyta się w mediach o astronomicznych kwotach, jakie osiągają na aukcjach niektóre przedmioty. Wiele z nich to towary z dawnych lat, kiedyś porzucone i zapomniane. Zdarza się, że z czasem kolekcjonerzy oferują za nie krocie. Nie inaczej jest w przypadku paczki Lay’sów z 2001 r.
W czasach PRL-u powstawały znakomite przedmioty codziennego użytku, a jakość ich wykonania robi wrażenie do dziś. Co więcej, szkło oraz ceramika, które powstawały w latach 50., 60., 70. XX wieku zyskują na popularności. Na niektórych z nich można zarobić krocie.
Okazuje się, że ukryte w czekoladowym jajku figurki mają sporą wartość dla kolekcjonerów. Na aukcjach zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku zdarzają się oferty zakupu za 180 euro (przeszło 800 zł) w przypadku figurek z serii z Asterixem, po nawet 12 tys. euro (ponad 50 tys. zł) za najstarsze modele przedstawiające Smerfy — donosi serwis dlahandlu.pl.
Klienci korzystający z Allegro Smart będą musieli liczyć się z podwyżkami opłat. Od 21 listopada zaczną obowiązywać nowe ceny usługi.
20 września portal Allegro poinformował o nowej opłacie. Będzie ona dotyczyć każdej oferty transakcji zakończonej sprzedażą, także tej prowadzonej przez konta zwykłe.
Allegro kojarzy się charakterystycznym, żywym pomarańczowym kolorem. Teraz serwis chce go zastrzec jako swój znak towarowy, złożył już w tej sprawie wniosek do Urzędu Patentowego.
Zakup na Allegro lub innym sklepie internetowym czy zawarcie umowy z operatorem telewizji cyfrowej przez telefon – to przykłady umów zawartych na odległość. Jak możemy od nich odstąpić? Dokonywanie zakupów na odległość jest coraz popularniejsze. Zwłaszcza teraz, gdy koronawirus stanowi realne zagrożenie, a restrykcje dotykają coraz więcej sklepów. Warto więc wiedzieć, z czym wiąże się umowa zawarta na odległość i w jaki sposób z niej ewentualnie zrezygnować.
Wielu przedsiębiorców chcących sprzedawać swoje towary lub usługi przez internet, trafia na Allegro. O czym należy pamiętać korzystając z tej platformy?Założenie własnego sklepu on-line generuje koszty. Trzeba bowiem zapłacić osobie, która wykona stronę internetową zawierającą odpowiednie narzędzia, wykupić miejsce na serwerze, a także ponieść koszty reklamy. Chcąc sprzedawać na Allegro, nie trzeba posiadać własnej strony internetowej, ale nie oznacza to, że korzystanie z serwisu jest bezpłatne.
Allegro być może rozszerzy swój zasięg również o Czechy. Według doniesień zza naszej południowej granicy polska spółka jest wymienia wśród kandydatów do nabycia sieci sklepów internetowych Grupa Mall. Allegro jak na razie nie skomentowało tych doniesień, choć same pogłoski o ewentualnym zakupie przełożyły się na spadek notowań na giełdzie.Z tego artykułu dowiesz się:Czym zajmuje się Grupa MallJaka może być jej przyszłośćJak doniesienia o transakcji Allegro wpłynęły na inwestorów