Zidentyfikowano nowy wariant oszustwa inwestycyjnego. Scenariusz phishingowy stosowany przez atakujących może być tym bardziej skuteczny, że do wyłudzania danych nie jest wykorzystywana specjalnie spreparowana strona, lecz formularze na Facebooku. Prawdziwym Facebooku.
W drugiej połowie zeszłego roku Meta, Inc., właściciel Facebooka, Instagrama czy WhatsAppa, wprowadził na terenie Unii Europejskiej płatne wersje swoich serwisów społecznościowych. Tylko ci, którzy płacą, mogą korzystać z ochrony prywatności stanowionej przez RODO. Do takich wniosków doszło przynajmniej stowarzyszenie noyb, a to może oznaczać dla Meta poważne kłopoty.
Polscy użytkownicy Facebooka otrzymują wiadomości o tym, że ich działalności narusza regulamin świadczenia usługi. To nie pierwszy taki przypadek, lecz kolejna próba realizacja znanego już scenariusza. Widać w poprzednich falach ataku okazał się on na tyle skuteczny, że napastnicy podejmują kolejne próby.
Giełda - to słowo towarzyszyło skojarzeniom wokół twórcy Facebooka przez ostatnie dwa miesiące. Mark Zuckerberg przez ten czas pozbywał się swoich udziałów i zarobił przy tym naprawdę ogromne pieniądze.
Messenger wzbogacił się w ostatnim czasie o kilka przydatnych funkcji, na czele z implementacją szyfrowania end-to-end dla wszystkich wiadomości. W natłoku nowości mogło umknąć, że w facebookowy Messenger pozwala już na edytowanie wiadomości.
Po miesiącach oczekiwania Meta udostępnia swoja nową aplikację także w państwach Unii Europejskiej. Od początku jasne było, że dzięki niej korporacja Marka Zuckerberga chce konkurować z X i zagospodarować migrację użytkowników, którzy porzucili Twittera po tym, jak stery objął Elon Musk.
W przypadku nowości w komunikatorach internetowych zazwyczaj mówi się o różnych kolorowych dodatkach i wodotryskach, rzadziej o elementarnej kwestii bezpieczeństwa. Inaczej jest z najnowszą aktualizacją Messengera – zamiast kolejnych animacji, naklejek czy relacji dodano ważną funkcję związaną z ochroną niejawności komunikacji.
W ostatnim czasie część mediów podała informację, że ludzkość opracowała już ogólną sztuczną inteligencję, a także, że ma to być największe osiągnięcie w jej historii. O jakichkolwiek potwierdzeniach tych wieści nie ma mowy, powiększa się za to grono wątpiących i studzących entuzjazm wobec AGI.
Meta nie ustaje we wzbogacaniu o nowe funkcje swoich aplikacji mobilnych. Ze stosunkowo prostych programów urastają one do wielofunkcyjnych multimedialnych kombajnów z mnóstwem dodatkowych funkcji. Świadczy o tym nowość, jak zawitała właśnie do Messengera.
Użytkownicy Facebooka w Polsce mogą dostrzec, że serwis zalewają komunikaty dotyczące zmiany jego regulaminu. W rzeczywistości jednak jest to zwykły łańcuszek, którego rozpowszechnianie nie ma żadnego znaczenia. O co więc tyle zamieszania?
Od wielu miesięcy słyszymy o tym, że dostęp do serwisów należących do Meta, Facebooka i Instagrama, będzie przynajmniej częściowo płatny. Po szeroko zakrojonych testach plan ten wchodzi w życie – Meta zaczęła rozsyłać komunikaty w tej sprawie także wśród polskich użytkowników.
Na licznych forach pojawiły się wpisy użytkowników z całego świata, którzy zgłaszają irytujące problemy z działaniem aplikacji mobilnej Facebooka. Program nagle przestał poprawnie obsługiwać funkcję powrotu do poprzedniego ekranu. Wiemy, jak temu zaradzić.
Masz konto na Facebooku? Możliwe, że nie znasz wszystkich możliwości tej platformy społecznościowej. Oto kilka trików, o których warto mieć pojęcie. Te ukryte funkcje są bardzo przydatne, pomagają np. zadbać o bezpieczeństwo.
W życie weszły nowe regulacje ograniczające reklamy na Facebooku i Instagramie. - Niewłaściwe przetwarzanie danych osobowych milionów ludzi na Facebooku jest dla tej firmy modelem biznesowym - przekazał szef holenderskiego urzędu ochrony danych osobowych i wiceprzewodniczący EROD. Jakich reklam już nie zobaczymy?
W mediach od jakiegoś czasu pojawiają się informacje na temat opłat, jakie wkrótce będzie trzeba uiszczać w przypadku chęci korzystania z Facebooka i Instagrama w modelu uwzględniającym brak reklam. Meta właśnie potwierdziła te doniesienia. Znamy ceny dla Europy oraz termin wprowadzenia daniny.
Internetowe imperium Marka Zuckerberga znów ma kłopoty z prawem. W Stanach Zjednoczonych korporację Meta pozwano w 33 stanach za naruszanie tzw. aktu COPPA, który reguluje w USA standardy prawne ochrony dzieci w przestrzeni internetowej. Skala i zaangażowanie prokuratury może być dla Facebooka nie lada problemem.
Facebook i Instagram będą płatne. Meta planuje pobierać opłatę w wysokości około 62 zł miesięcznie za korzystanie z serwisów bez reklam. Niektórzy użytkownicy będą musieli zapłacić jeszcze więcej.
Użytkownicy Facebooka muszą bardzo uważać. Według najnowszych doniesień medialnych, oszuści podjęli bardzo nietypowe działania mające na celu przejęcie kont użytkowników na portalu.
Popularne platformy społecznościowe mogą wkrótce wprowadzić miesięczne opłaty w Europie. Meta zdecydowała się na taki krok po orzeczeniu Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Ile wyniesie użytkowników korzystanie z serwisów Zuckerberga w nowym modelu?
Kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej reklamujący aplikację do zarabiania pieniędzy? Może to brzmieć śmiesznie, ale sytuacja jest bardzo groźna. Trudno jest stwierdzić, czy film jest prawdziwy na pierwszy rzut oka.
Zawieranie umowy za pomocą reakcji brzmi jak absurd. Jeden z sądów w Kanadzie stwierdził jednak, że jest to wystarczający czyn stwierdzający ważność umowy. W tym przypadku jest on warty około 250 tysięcy złotych.
Do nietypowego wydarzenia doszło niedawno we wsi Jutrków. Tamtejsi mieszkańcy mieli dość czekania na reakcję urzędników i sami postanowili utwardzić drogę. Ale to nie wszystko. Następnie miejsce miało specjalnie zaaranżowane, uroczyste otwarcie.
Poczta Polska ostrzega: tym razem oszuści podszywają się pod narodowego operatora pocztowego, oferując „możliwość zakupu” niedoręczonych palet z przesyłkami, które rzekomo zalegają w magazynach. Fałszywa informacja jest przekazywana w mediach społecznościowych, głównie poprzez Facebook.
Nietypowa usterka na popularnym portalu społecznościowym nieźle namieszała. Za jej sprawą użytkownicy, którzy przeglądali profile osób spoza listy znajomych, automatycznie wysyłali im zaproszenia.
Oszuści postanowili znowu zaatakować w internecie. Tym razem jednak na celowniku nie są wyłącznie klienci banków - ofiarą może stać się każdy internauta.
Portal wp.pl oszacował, ile pieniędzy premier Mateusz Morawiecki na promowanie prywatnych postów na Facebooku. W ostatnich miesiącach wydatki te wzrosły.
W dzisiejszym świecie temat prywaności w sieci jest niezwykle istotny. Przeglądamy tysiące stron internetowych, a nasze urządzenia mobilne połączone są z systemem GPS. Ogólnie rzecz biorąc po historii odwiedzanych stron i uczęszczanych lokalizacjach można szybko zbudować nasz portret psychologiczny i zebrać stos informacji o naszym życiu. Google postanowił więc dać swoim użytkownikom możliwość automatycznego usuwania danych z witryn, których za jego pośrednictwem używamy jak i historii uczęszczanych tras.
Z tego artykułu dowiesz się:Jakie dane wyciekły z FacebookaCzy użytkownicy są bezpieczniJakie kroki podjął Facebook