Iphone

Oszczędzanie baterii w iPhone’ach ma nie tylko wymiar praktyczny, ale też opóźnia konieczność kupowania wymiana urządzenia na nowe. Każdy cykl ładowania to zmniejszenie pojemności baterii, a gdy ta będzie niska, nie unikniemy wydatków - czy to na wymianę baterii, czy na nowy smartfon. Na szczęście są sposoby, by ładować smartfony rzadziej.

Wokół dobrych praktyk dotyczących ładowania smartfonów narosło wiele mitów, niemniej część z nich przynajmniej częściowo okazuje się prawdą. Często to jednak nie czas pracy na jednym ładowaniu, lecz ogólna trwałość baterii staje się ważniejsza. I na jej wydłużenie znalazł się sposób.

Departament Sprawiedliwości USA wraz z 16 stanami wytoczył być może największy w historii proces przeciwko Apple. Korporacja jest oskarżana o stosowanie praktyk monopolowych, utrudnianie działalności zarówno konkurencji, jak i odmawianie programistom dostępu do ekosystemu. Apple zaprzecza i planuje działania na rzecz oddalenia sprawy.

Apple planuje zmiany w iPhone’ach, które faktycznie mogą stanowić dużą i ważną różnicę zarówno w stosunku do poprzednich modeli, jak i urządzeń konkurencji. Korporacja planuje wymienić szkło chroniące ekran urządzenia na coś zupełnie nowego.

Sieć sklepów Cortland poinformowała swoich klientów, że jedna ze sprzedawanych przez nią ładowarek ma wadę, która może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Uruchomiony został program zwrotów, z którego skorzystać powinni wszyscy nabywcy.

Złe wieści dla posiadaczy iPhone’ów. Duża liczba użytkowników zgłasza problemy, które zaczęły występować po instalacji najnowszej aktualizacji systemu operacyjnego iOS. Najpewniej w wyniku błędu w oprogramowaniu dostrzeżono znacznie skrócenie czasu pracy baterii na jednym ładowaniu. Jak się przed tym uchronić?

Wczoraj została udostępniona nowa wersja systemu operacyjnego iOS oznaczona jako 17.4. Nie bez powodu określiliśmy ją jako najważniejszą aktualizację iPhone’ów od wielu lat, przynajmniej na europejskim rynku. Niestety, na wielu polach okazuje się ona dużym rozczarowaniem.

Wydana została nowa wersja systemu operacyjnego dla iPhone’ów. W iOS-ie 17.4 znajdziemy sporo usprawnień i poprawek, jednak na rynku europejskim dzisiejsza premiera to prawdziwa rewolucja.  Apple wprowadziło zmiany narzucone korporacji przez europejski akt o rynku cyfrowym.

Zidentyfikowano nową próbę oszustwa wykorzystującą rzadko spotykany schemat, a co gorsze – dość dopracowany. Co prawda napastnicy sami ograniczyli zasięg swojej kampanii do posiadaczy kont iCloud, jednak może im to paradoksalnie wyjść na korzyść.

Wokół tego, jak obchodzić się ze smartfonami, które uległy zalaniu czy zawilgoceniu powstało wielu mitów. Wielu decyduje się, by umieszczać urządzenie w misce suchego ryżu. Tymczasem okazuje się, że może to nie być nie tylko nieskuteczne, ale wręcz szkodliwe.

Przez lata opłaty za dostęp do subskrypcji w aplikacjach na urządzeniach Apple musiały być dokonywane za pośrednictwem App Store. Pozwalało to producentowi iPhone’ów pobierać dodatkową prowizję, która podwyższała końcowe ceny. Pojawiły się informacje, według których Komisja Europejska nałoży na Apple za te praktyki gigantyczną karę.

W marcu w życie wejdzie europejski akt o rynku cyfrowym, który jest małą rewolucją. Odczują to zwłaszcza posiadacze smartfonów Apple, które musi otworzyć swój dotąd zamknięty na produkty konkurencji system operacyjny. Apple jednak robi co może, by utrudnić dostarczenie zamienników np. dla domyślnej przeglądarki Safari.

Apple ogłosiło, że w najnowszej wersji systemu operacyjnego iOS pojawiły się ważne funkcje związane z ochroną dostępu po kradzieży lub zagubieniu iPhone’ów. Wprowadzona została nowa warstwa ochrony, która działa tylko wtedy, gdy urządzenie znajduje się poza miejscami regularnie odwiedzanymi przez użytkownika.

Posiadacze iPhone’ów zgłaszają problemy z działaniem ich urządzeń po aktualizacji do najnowszej wersji systemu operacyjnego. Wiele wskazuje, że poprawki, które miały zażegnać jedne problemy, spowodowały inne.

Pojawiły się nowe informacje na temat kolejnych iPhone’ów. Choć nowa, 16. generacja trafi na rynek najpewniej dopiero we wrześniu nadchodzącego roku, to już teraz wiemy o niej całkiem sporo. Do dotychczasowych doniesień na temat zastosowanych komponentów dołączają przecieki dotyczące rozmiarów.

Czy wiesz, że aparat w smartfonie może cię podglądać? Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że niektóre aplikacje i strony internetowe mogą wykorzystywać kamerę w telefonie, by śledzić aktywność użytkowników. Można to łatwo sprawdzić.

Mateusz Morawiecki i jego ministrowie nie mogli rozstać się z rządowymi urządzeniami elektronicznymi. Były premier postanowił odkupić od KPRM iPhone'a, którego używał w czasie urzędowania. Opłacało się?

Posiadacze iPhone’ów w całym kraju zgłaszali w ciągu ostatnich tygodni problemem z działaniem ich urządzeń, zwłaszcza w miejscach publicznych. iPhone’y zawieszały się szczególnie często w warszawskim metrze. Apple przyjrzało się problemowi i znalazło rozwiązanie.

Ukryte funkcje w iOS. System produktów od Apple kryje kilka sztuczek, które zdecydowanie usprawnią korzystanie z telefonów iPhone. Gwarantujemy, że kiedy je poznasz, nie będziesz mógł wyobrazić sobie pracy na urządzeniach z jabłuszkiem bez nich.

Posiadacze kompatybilnych iPhone’ów mogą już pobierać najnowszą wersję systemu operacyjnego iOS. Nowe wydanie oznaczone jest jako 17.2 i znajdziemy w nim nie tylko liczne i przydatne nowości funkcjonalne, ale też łatki na poważne luki bezpieczeństwa. 

Od wrześniowej premiery 15. serii smartfonów iPhone minęło najwidoczniej już na tyle dużo czasu, że pojawiają się pierwsze przecieki dotyczące kolejnej generacji tych urządzeń. Z dobrego źródła wiadomo, że w przyszłym roku Apple ma zamiar postawić na rozwój asystentki Siri, także w aspekcie sprzętowym.

Przyjęło się, że iPhone’y oferują wyższy poziom bezpieczeństwa niż smartfony z Androidem, jednak nie sposób się z tym zgodzić, choćby z braku obiektywnych kryteriów. W obu systemach regularnie odnajdywane są groźne luki,  tym razem jednak poważne dziury odnaleziono w oprogramowaniu Apple.

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że iPhone’y nie różnią się zanadto pomiędzy kolejnymi generacjami. Jedną z ostatnich większych innowacji, której do dziś mogą pozazdrościć posiadacze smartfonów z Androidem, była szczątkowa implementacja łączności satelitarnej. Niestety, wygląda na to, że zazdrość ta jeszcze potrwa.

Nie jest wcale takie odosobnione, że produkty Apple cierpią na choroby wieku dziecięcego, co już nie raz doprowadzało do konieczności wycofywania całych partii i wymiany egzemplarzy, które trafiły już w ręce klientów, na nowe produkty. Wiemy już, że nie inaczej jest z najnowszym iPhonem 15, co może skłaniać do wstrzymania się za zakupami. 

Od jakiegoś czasu jest głośno o problemie z nadmiernym nagrzewaniem się najnowszych iPhone'ów od Apple. Teraz, według doniesień medialnych, Apple ma już znać przyczynę tego problemu - odpowiednie rozwiązanie eliminujące problem będzie dostępne już niedługo.

Premiera najnowszych iPhone’ów już za nami i choć trudno stwierdzić, aby znacząco różniły się one od poprzedniej generacji, to i tak już wiadomo, że nowe urządzenia Apple sprzedają się świetnie. Dostępna jest też nowa wersja mobilnego systemu operacyjnego, w której użytkownicy odnaleźli ukrytą funkcję, która znacznie przyśpiesza korzystanie ze smartfonu.

Premiera nowych iPhone’ów 15 została przyjęta raczej chłodno, a Apple, nie pierwszy raz zresztą, zarzuca się niewielką innowacyjność i znikome różnice pomiędzy kolejnymi generacjami. Jak co roku krótko po prezentacji urządzeń przychodzi czas na premierę nowej wersji oprogramowania – można już aktualizować urządzenia mobilne Apple do iOS-a 17.