Z tego artykułu dowiesz się:Rumunia zrównała się poziomem życia z Polską,Kogo pod tym względem wyprzedzamy,W jakim kraju poziom życia wyraźnie wyprzedza średnią unijną.
Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:Co o sprawie sądzą portugalskie media i dlaczego ich doniesienia są tak ważneKtóre państwa rzekomo popierają stanowisko Polski i WęgierDlaczego sprawa rozdysponowania unijnego budżetu jest tak pilna
Firmy transportowe mają zaledwie kilka tygodni na dostosowanie się do najnowszych regulacji prawnych. Pierwsze przepisy z tak zwanego pakietu mobilności zaczną obowiązywać już w sierpniu. Sprawdzamy zmiany, które dotkną tysięcy pracowników branży transportowej. Nowości jest wiele, nie wszyscy będą zachwyceni z uchwalonego prawa.
Ceny mieszkań w Polsce obecnie plasują się na bardzo wysokich poziomach. Jak podaje Bankier.pl, za mieszkania na rynku pierwotnym musimy zapłacić od 5675 złotych za metr mieszkania w Łodzi, przez 7359 złotych w Poznaniu, po 8477 złotych w Warszawie. Jeszcze gorzej sprawa wygląda na rynku wtórnym, na którym musimy zapłacić w analogicznych miastach 4793 złote za metr, 6885 złotych po nawet 9486 złote w Gdańsku i 10073 złote w Warszawie.Ceny jednak zaczęły szybko rosnąć po akcesji Polski do Unii Europejskiej. Jak się okazuje, dzisiaj są już 3 do 4 razy większe niż w przededniu wejścia naszego kraju do struktur wspólnoty. Na Forsal.pl czytamy, iż jeszcze 15 lat temu średnia cena mieszkania wynosiła 1200 złotych za metr kwadratowy. Obecnie średnia, którą podaje GUS, wynosi około 4800 - 4900 złotych za metr kwadratowy. W 2017 roku było to dokładnie 4713 złote.
Polska najwyraźniej będzie musiała pożegnać się z ponad 21 mln złotych (5 mln euro) z unijnej kasy. Tyle właśnie pieniędzy przejdzie obok nosa ze względu na błąd, który popełniła polska władza wydatkując pieniądze z funduszu unijnego na rolnictwo w poprzednich latach.Okazuje się, że błąd, który popełniła polska władza, polegał na złamaniu reguły, wedle której finansowane mogą być jedynie wydatki rolne i to w zgodzie z prawem wspólnoty europejskiej. Tymczasem kontrola Komisji Europejskiej wykazała, że Polska przedłożyła Unii dokumenty dotyczące finansowania rolnictwa na lata 2015 i później, które zawierały błędy. Poskutkowało to tym, że w 2016, 2017 i 2018 roku fundusz na rolnictwo nie był wydatkowany w pełnej zgodzie z prawem wspólnoty.Przeprowadzone przez Komisję Europejską kontrole wykazały, że część wydatków zadeklarowanych przez państwa członkowskie nie spełniało tego wymogu i nie może być finansowane ze wspólnej kasy - czytamy na portalu wGospodarce.pl.