To urządzenie zużywa najwięcej prądu w łazience. Polacy korzystają od lat, a rachunki są kosmiczne
W dobie wszech obecnie podnoszących się cen warto zadbać o świadome i energooszczędne korzystanie z urządzeń elektrycznych w naszych domach. Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, który ze sprzętów w łazience pobiera najwięcej prądu. Co ciekawe, wcale nie jest to pralka. Dobrze jest zwrócić na to uwagę, i wdrożyć kilka prostych sposobów na oszczędzanie.
Jakie urządzenia zużywają najwięcej energii?
Wśród domowych urządzeń, które zużywają najwięcej energii elektrycznej, niezmiennie znajduje się płyta indukcyjna. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo informuje, że jej zapotrzebowanie na energię jest aż trzykrotnie wyższe, niż w przypadku zmywarki czy lodówki. A jak jest w przypadku wyposażenia łazienki?
Jako pobierające najwięcej prądu , wskazuje się urządzenia, takie jak pralka i suszarka. Jeśli przyjrzymy się bliżej działaniu tych sprzętów, dowiemy się, że to wcale nie ich praca powoduje wysokie rachunki.
To nie pralka pochłania najwięcej prądu
Sposób, w jaki pralka pobiera, prąd jest kwestią złożoną, natomiast głównymi czynnikami, które o tym decydują, jest klasa energetyczna urządzenia, częstotliwość prania oraz wybierane programy. Obecnie najwyższa klasa to A, najniższa to G.
Klasyczna pralka klasy A zużywa około 0,5 kWh na pojedynczy cykl prania. Jeżeli pierzemy co drugi dzień, zużycie energii roczne wynosi około 90 kWh. Popularnym urządzeniem są także suszarki, które chłoną więcej energii — cykl suszenia z pełnym załadunkiem może wymagać nawet 1,9 kWh, a przy częściowym załadunku około 1,2 kWh. Wciąż to nie one stanowią największe „pożeracze” prądu w łazience. Jak efektywnie zaoszczędzić?
Zobacz też: Nie tylko Wigilia będzie wolna? W kalendarzu mogą pojawić się dwa nowe święta
To urządzenie zużywa w najwięcej prądu w łazience
Najwięcej energii zużywają bojlery, które wciąż pracują w wielu gospodarstwach domowych w Polsce. Zależnie od pojemności, te urządzenia mogą pobierać do 7 kWh dziennie, na podgrzewanie wody. Dotyczy to bojlerów o pojemności 200 litrów, wyposażonych w grzałki o mocy od 3000 do 4000 W. Mniejsze z nich, na przykład te o pojemności 50 litrów, mają grzałki pobierające około 2 kW w ciągu godziny ogrzewania wody.
Jest kilka prostych sposobów, aby zaoszczędzić prąd w łazience. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na gaszenie światła czy unikanie uruchamiania pralki załadowanej niewielką ilością ubrań. Co ciekawe, uruchamianie suszarki do włosów na najwyższej mocy również może pomóc. Intensywniejsza praca urządzenia spowoduje, że szybciej wysuszymy włosy i w skali roku zaoszczędzimy na energii elektrycznej.