Transparentami ostrzegają Polaków. Mieszkańcy mówią dość deweloperskiej patologii
Na jednym z warszawskich osiedli mieszkańcy postanowili ostrzec potencjalnych nabywców przed zakupem mieszkań. Wywieszone transparenty z hasłami, takimi jak "NIEDOBRZE SIĘ TU MIESZKA", mają zwrócić uwagę na problemy, z jakimi borykają się lokatorzy. Co stoi za tym nietypowym protestem? Piętrzące się problemy rynku deweloperskiego, a w konsekwencji - nas wszystkich.
Usterki i niewywiązane obietnice
Mieszkańcy osiedla Park Skandynawia na warszawskiej Pradze Południe, zrzeszeni we wspólnocie, są rozczarowani działaniami dewelopera Skanska. Twierdzą, że budynki, które miały być nowoczesne i komfortowe, pełne są usterek. Wady elewacji, źle wykonane balkony i "płaczące ściany" to codzienne problemy. Jedna z lokatorek opisała sytuację, w której podczas deszczu w jej mieszkaniu tworzy się wodospad.
"To nowy budynek oddany do użytku w 2019 roku. Usterka była kilkukrotnie zgłaszana, ale deweloper jedynie malował ściany bez osuszania" – pisze użytkownik Patodwewloperka na Instagramie.
Brak obiecanej infrastruktury
Jednym z głównych zarzutów wobec dewelopera jest niewywiązanie się z obietnic. Skanska obiecywała stworzenie wózkowni, jednak zapis ten zniknął ze strony internetowej. O siedle, które miało być przestrzenią przyjazną rodzinom, wciąż nie ma zieleni ani placów zabaw. Zamiast tego mieszkańcy mierzą się z wadami budowlanymi. Co więcej, powstają kolejne lokale usługowe, które mają być mieszkalne, co budzi dodatkowe obawy.
Zobacz też: Twoje mieszkanie trafi do sieci. Nowe prawo ujawni szczegóły w publicznym portalu internetowym
Mieszkańcy skarżą się także na ograniczenia w korzystaniu z sąsiednich dróg. Lokalne wspólnoty zainstalowały szlabany, utrudniając dojazd.
Będziemy losować, który z mieszkańców wyjedzie z domu i weźmie pilota – ironizują lokatorzy na stronie, która ma ostrzec potencjalnych kupców.
Obawy o zdrowie i brak reakcji dewelopera
Osiedle znajduje się na terenie dawnego zakładu optycznego, gdzie - według map Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska istnieje zagrożenie podwyższonym stężeniem rakotwórczego kadmu. Mieszkańcy obawiają się, że pylenie tej substancji podczas rozbudowy może zagrażać zdrowiu. Niestety, jak dotąd deweloper nie odniósł się do tych obaw.
Chociaż Skanska organizowała spotkania z mieszkańcami, nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów. Mieszkańcy czują się pozostawieni samym sobie i wykorzystują balkonowe banery oraz stronę internetową, by przestrzec potencjalnych nabywców przed inwestycją. Sytuacja na osiedlu Park Skandynawia to wyraz narastającego niezadowolenia wobec deweloperów, którzy nie dotrzymują obietnic, zostawiając klientów w obliczu licznych problemów. Deweloperów, przypomnijmy, których marże w zasadzie nieprzerwanie szybują, niedawno nagłaśnialiśmy przypadek stawki zbliżającej się do… 50 proc.: Tyle deweloperzy zarabiają na mieszkaniach. Marże oszalały, sprzedaż spadła o połowę, zysk się podwoił
Zobacz też: PSL dostaje pieniądze od deweloperów. Płyną dziesiątkami tysięcy