W gospodarce ”drgnęło”. Przedsiębiorcy wznawiają działalność. Gorzej z otwieraniem nowych firm

Polacy nie chcą zakładać firm

Pierwszy kwartał bieżącego roku okazał się trudniejszym, a na pewno mniej kuszącym okresem dla polskich przedsiębiorców, w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Jak pokazują dane CEIDG, na początku 2024 do rejestru wpłynęło mniej wniosków ws. założenia jednoosobowej działalności gospodarczej , i to o 6,1%. Mimo to, wniosków było niemało, bo, według danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii, aż 75,3 tys . W ubiegłym roku było to 80,1 tys.

Skąd taka różnica? Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej, wyjaśnił, iż przyczyn jest wiele, wśród nich dominuje jednak sytuacja demograficzna. Mniej osób aktywnych zawodowo to mniej potencjalnych przedsiębiorców. Nie bez znaczenia pozostają również czynniki gospodarcze, w tym rosnące koszty związane z podnoszeniem płacy minimalnej .

W przypadku części branż jesteśmy blisko bariery popytu. Oferowane towary czy usługi zaczynają być za drogie, aby były akceptowane przez klientów. To też jest czynnik, który zmniejsza chęć do podjęcia działalności przez potencjalnych przedsiębiorców – dodaje Piotr Soroczyński.

Na tym jednak nie kończą się koszty prowadzenia działalności. A te, jak zaznaczył  radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, Adrian Parol, wciąż idą w górę:

Obecna sytuacja nie sprzyja zakładaniu firm z uwagi na znaczące koszty prowadzenia działalności. Wysoka inflacja, będąca de facto ukrytym podatkiem, a także rosnąca płaca minimalna oraz wyższe składki zusowskie mocno ostudziły zapał do składania takich wniosków. Panuje niepewność, wszyscy oczekują na oprawę, a nadzieję na nią dają unijne środki, choć nie tylko.

W gospodarce ”drgnęło”. To lepszy czas dla przedsiębiorców?

Chociaż statystyki zakładania działalności gospodarczej spadły, dane CEIDG pokazują również pozytywną zmianę w dziedzinie wznowienia biznesu . Aż o 9,2% więcej przedsiębiorców zdecydowało się na taki krok, w porównaniu do I kwartału 2023 roku. To aż o 3,8 tys. firm więcej. W sumie do rejestru wpłynęło 45,3 tys. wniosków ws. wznowienia jednoosobowej działalności gospodarczej. Adrian Parol przekonuje, iż optymistyczne nastawienie przedsiębiorców to wynik zmiany rządu i zahamowania inflacji.

Większa liczba wznawianych działalności to przede wszystkim sygnał poprawy aktywności gospodarczej. Dane REGON z GUS wskazują, że to w dużej mierze
zasługa firm handlowych, przemysłowych oraz podmiotów prowadzących
działalność edukacyjną. To bezpośredni efekt większych wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych — podkreślił dr Jakub Rybacki, kierownik zespołu makroekonomii w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

Piotr Soroczyński dodaje, iż I kwartał ubiegłego roku był najtrudniejszym okresem dla przedsiębiorców , kiedy PKB był na minusie. Obecnie osoby prowadzące działalność są nastawione na poprawę warunków rynkowych i to przekłada się na wznowienie biznesu.

Ten rok będzie lepszy!

Takiego zdania jest również dr Rybacki. Jak stwierdził, kolejne miesiące powinny wykazać tendencję rosnącą ws. liczby wniosków zarówno w zakresie przywracania działalności, jak i otwierania całkiem nowych firm. Kierownik zespołu makroekonomii w Polskim Instytucie Ekonomicznym zaznaczył, iż firm przybywa przede wszystkim w usługach. Teraz jednak również przemysł i budownictwo powinny nagonić pozostałe sektory rynku . Co ciekawe, wiele ze złożonych wniosków o założenie działalności nie wskazuje jednak obszaru, w jakim firma planuje biznes. W ubiegłym roku było to 33,9 tys., aktualnie — ponad 34,6 tys. Warto jednak zaznaczyć, iż przedsiębiorcy nie mają obowiązku podania tej informacji.

To nie jest kwestia niechęci do podawania informacji o miejscu prowadzenia
działalności. Przedsiębiorcy nie muszą tego robić, co wynika z obowiązujących
przepisów. Dla części osób stanowi to udogodnienie, a z rozwiązania tego korzysta
coraz więcej rejestrujących firm — wyjaśnił Piotr Soroczyński.

źródło: codzienny serwis agencyjny