Zamykają sklepy i zwalniają pracowników. Słynna firma odzieżowa zbankrutowała
Znana marka odzieżowa zbankrutowała. Do sądu rejonowego w Düsseldorfie wpłynęły wnioski o ogłoszenie upadłości dla Esprit Europe GmbH z siedzibą w Ratingen. Firma próbowała ratować się cięciem kosztów, niestety kłopoty okazały się zbyt duże.
Nienajlepsza sytuacja gospodarcza Niemiec
Sytuacja gospodarcza naszego zachodniego sąsiada nie jest w ostatnich latach najlepsza. Niemcy będące dotychczas podporą i kołem zamachowym europejskiej gospodarki , pogrążają się w przedłużającej się recesji, co negatywnie oddziałuje również na sytuację w państwach ościennych.
Sytuacja w Niemczech jest zła. Pod koniec 2022 r. silnik wzrostu zatarł się, a w kolejnych kwartałach nastała niewielka, ale uporczywa recesja (-0,3% PKB). Ożywienie miało się pojawić w 2024 r., ale najnowsze prognozy nie napawają optymizmem – zamiast zakładanego jeszcze kilka miesięcy temu wzrostu o 1–1,5% dziś większość ośrodków analitycznych przewiduje najwyżej 0,2–0,5-procentowy, stagnacyjny dryf - czytamy w analizie dla Ośrodka Studiów Wschodnich.
Esprit - upadek znanej marki odzieżowej
Znajduje to wyraz w coraz większej ilości bankructw w kraju nad Łabą. Tym razem do sądu rejonowego w Düsseldorfie wpłynęły wnioski o ogłoszenie upadłości dla Esprit Europe GmbH z siedzibą w Ratingen. Firma próbowała ratować się cięciem kosztów, niestety kłopoty okazały się zbyt duże.
ZOBACZ : PKO BP wypłaci fortunę za dokument z PRL. Niektórzy dostaną nawet 26 tys. zł
Esprit to spory gracz na rynku odzieżowym. Posiada swoje oddziały w około czterdziestu krajach. Większość, bo aż 124 sklepy działają w Niemczech.
W ostatnich latach spółki zależne borykały się z niezwykle wysokimi kosztami wynikającymi z inflacji, stóp procentowych i cen energii oraz następstwami pandemii COVID-19 i konsekwencjami konfliktów międzynarodowych. Celem jest restrukturyzacja europejskiej działalności Esprit, która jest zarządzana głównie z Niemiec, oraz jej reorganizacja na przyszłość – podaje w oficjalnym komunikacie Esprit
Co dalej po bankructwie popularnej sieci?
Zdaniem dziennikarzy “Deutsche Welle” bankructwo tej firmy nie jest żadnym zaskoczeniem. Kłopoty Espritu zaczęły się już w 2020 r. Marka przeszła wtedy ochronne postępowanie upadłościowe. Zwolniono wówczas około 30 proc. pracowników, zamykając przy tym niemal sto placówek.
Jednak i tym razem okazało się, że redukcje i zwolnienia, nie są skuteczną odpowiedzią na kryzys. Powzięta strategie nie przyniosła bowiem pozytywnego efektu. Sytuacja stale się pogarszała. Postępowanie upadłościowe obejmie półtora tysiąca pracowników , w samych tylko Niemczech.
Nie wiadomo, jak postępowanie wpłynie inne spółki należące do grupy, zwłaszcza w Europie. Spółki Esprit w Belgii i Szwajcarii zgłosiły upadłość już w marcu - podaje Deutsche Welle.
Esprit została założona w 1968 r. Firma ma swoje oddziały również w Polsce.
Źródło: Money.pl/Deutsche Welle/Radio Zet