Znany polski producent ogłasza upadłość po prawie 30 latach. Ruszyły grupowe zwolnienia
Prawie trzy dekady działalności i silna marka w branży odzieżowej – dla wielu firma Redan była synonimem sukcesu. Niestety, rzeczywistość ostatnich lat postawiła pod znakiem zapytania przyszłość tego łódzkiego przedsiębiorstwa. Spółka zapowiedziała zwolnienia grupowe. Jakie wyzwania stoją przed firmą i co oznaczają one dla jej partnerów biznesowych?
Trudności, które zmieniły oblicze firmy
Założona w 1995 roku Redan S.A. to firma z bogatą historią, która przez lata była jednym z liderów polskiego rynku odzieżowego . Jej działalność wykraczała jednak daleko poza sprzedaż ubrań. Firmę założył Radosław Wiśniewski, który pełnił funkcję prezesa do 2014 roku. Jest on ojcem Aleksandry Wiśniewskiej, najmłodszej posłanki w Sejmie, reprezentującej Koalicję Obywatelską.
Spółka obsługiwała m.in. markę Top Secret , odpowiadając za cały proces logistyczny – od zakupu towarów po ich dostarczenie do sklepów i klientów. Oprócz tego oferowała kompleksowe usługi w zakresie IT, HR i finansów. Ostatnie lata były dla Redana wyjątkowo trudne, a pandemia COVID-19 znacznie pogorszyła sytuację finansową spółki, która nie zdołała osiągnąć trwałej rentowności mimo licznych działań restrukturyzacyjnych.
Znana polska firma ogłasza upadłość. Partnerzy i wierzyciele tracą cierpliwość
Sygnały o pogarszającej się sytuacji firmy pojawiały się już od dawna. W 2020 roku akcjonariusze próbowali ratować firmę Redan poprzez jej dofinansowanie , jednak środki te nie wystarczyły, aby przywrócić stabilność finansową.
Niepewność związana z przyszłością firmy wpłynęła na decyzje jej partnerów biznesowych. Jak informuje serwis Business Insider, wierzyciel Redana, firma Subra GRP, złożył wniosek o ogłoszenie upadłości spółki . Powodem ma być trwała utrata płynności finansowej przez łódzką firmę.
Co najmniej od początku 2024 roku Redan prowadzi wyprzedaż swoich aktywów, unikając jednocześnie rozmów w zakresie spłaty zadłużenia – wyjaśnia Tomasz Makowski, wiceprezes Subra GRP. Ogłoszenie upadłości Redan S.A. jest dla wierzycieli jedyną szansą na odzyskanie przynajmniej części środków zainwestowanych we współpracę z tym kontrahentem – dodaje.
W sierpniu tego roku Redan ogłosił plany przeprowadzenia zwolnień grupowych między wrześniem a listopadem 2024 roku . Obecnie w spółce pracuje 60 osób, z czego 16 otrzymało wypowiedzenia umów o prace w miesiącach poprzedzających. W komunikacie zaznaczono, że ryzyko braku możliwości kontynuacji działalności przewyższa szanse na jej dalsze prowadzenie.
Czy to koniec dla firmy, która przez niemal trzy dekady była filarem polskiego rynku odzieżowego ? Władze Redana dotąd nie złożyły wniosku o restrukturyzację, mimo postępujących problemów finansowych.
Zwolnienia grupowe i ostatnia nadzieja
Choć oficjalny wniosek o upadłość spółki jeszcze nie wpłynął, przyszłość Redana wydaje się przesądzona. Wierzyciele liczą na odzyskanie przynajmniej części środków, ale pracownicy i partnerzy biznesowi muszą przygotować się na trudne czasy.
Historia Redana, od dynamicznego wejścia na rynek w 1995 roku po trwające obecnie problemy finansowe, jest przykładem wyzwań, jakie mogą spotkać nawet najbardziej doświadczone przedsiębiorstwa. Czy marka znajdzie jeszcze sposób na przetrwanie, czy to definitywny koniec jej działalności?