ZUS wydał ważny komunikat. Emeryci powinni o tym wiedzieć

Sprawa dotyczy aż 8 mln Polaków

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ważne wieści dla beneficjentów świadczeń. Osoby otrzymujące rentę i emeryturę, powinny w tym miesiącu spodziewać się dodatkowej wizyty listonosza. Do seniorów trafią bowiem dokumenty dotyczące wypłaty trzynastek i waloryzacji świadczeń. Co więcej, część osób będzie musiała odwołać się od decyzji ZUS . Zdradzamy, jak to zrobić.

W kopercie znajdziesz dwa ważne pisma

Regionalna rzeczniczka prasowa ZUS z województwa łódzkiego, Monika Kiełczyńska, w rozmowie z Faktem wyjaśniła, czego dokładnie mogą spodziewać się seniorzy.

W decyzji będzie wyszczególniona kwota pobranej składki oraz zaliczki na podatek dochodowy, a także kwota emerytury - wyjaśniła Kiełczyńska.

Emeryci i renciści otrzymają zatem decyzję o przyznaniu trzynastki w kwocie 1780,96 zł brutto) oraz nowej wysokości świadczeń, po marcowej waloryzacji. Rzeczniczka ZUS zdradziła również, że w tym roku do 8 mln beneficjentów trafiło 15 mld zł z tytułu trzynastej emerytury. W samym województwie łódzkim trzynastą emeryturę otrzymało 603 tysiące osób, w łącznej kwocie 1,073 mld zł.

Niektórzy będą musieli się odwołać

Chociaż takie sytuacje nie są normą, Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował również o możliwości wypłacenia świadczeń w kwocie innej niż ta faktycznie nam przysługująca . Dlatego bardzo ważne jest, aby porównać dane, które znajdziemy w decyzji z kwotami przelewów. W razie rozbieżności w przesyłce z ZUS znajdziemy również instrukcję dotyczącą odwołania - po jego złożeniu i rozpatrzeniu, świadczenie powinno zostać wyrównane poprzez dodatkową wypłatę z Zakładu lub zwrot nadwyżki przez beneficjenta.

Od decyzji może Pani wnieść odwołanie do właściwego ze względu na Pani miejsce zamieszkania sądu okręgowego – sądu pracy i ubezpieczeń społecznych. Odwołanie powinna Pani złożyć za naszym pośrednictwem w terminie miesiąca od dnia doręczenia Pani decyzji. Jeżeli Pani tego nie zrobi, decyzja stanie się prawomocna i nie będzie można już jej zaskarżyć do sądu - tłumaczył Zakład.

Źródło: Fakt