ZUS wysyła listy i apeluje do Polaków. "Istnieje ryzyko naruszenia Państwa praw"
ZUS nieustanie apeluje do Polaków w związku z wysyłanymi listami. Na stronie internetowej Zakładu widnieje komunikat dotyczący aktualizacji adresów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z zagrożeń płynących z zaniedbania tego aspektu. - Brak aktualnego adresu może spowodować, że z korespondencją potencjalnie może się zapoznać osoba do tego nieuprawniona - ostrzega ZUS w komunikacie.
ZUS apeluje do Polaków w specjalnym komunikacie
ZUS wysyła do Polaków listy. Pisma dotyczą zarówno kwestii emerytur, jak i decyzji dotyczących rent oraz świadczeń dodatkowych. Urzędnicy napotykają jednak jeden poważny problem. Nie wszyscy pamiętają o tym, że ich obowiązkiem jest aktualizacja adresów, pod które trafiać mają dokumenty. Mowa nie tylko o adresie zamieszkania.
ZOBACZ TAKŻE: PKO BP wydał ważny komunikat. Każdy klient banku powinien to wiedzieć
Zgodnie z przepisem art. 41 Kodeksu postępowania administracyjnego, w toku postępowania strony oraz ich przedstawiciele i pełnomocnicy mają obowiązek zawiadomić organ administracji publicznej o każdej zmianie swojego adresu , w tym adresu elektronicznego. W razie zaniedbania tego obowiązku doręczenie pisma pod dotychczasowym adresem ma skutek prawny - czytamy w komunikacie ZUS dostępnym na stronie internetowej.
List od ZUS może trafić pod zły adres, sutki będą dotkliwe
ZUS w komunikacie poza podkreśleniem, iż informacja o zmianie adresów jest obowiązkiem każdego Polaka, wskazał na możliwe skutki zaniedbania tego aspektu. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, iż wysłanie listu od ZUS na zły adres niesie ze sobą konkretne skutki .
Dostarczenie przez ZUS listu pod zły adres sprawi, iż wrażliwe dane trafią w potencjalnie niewłaściwe ręce. Oznacza to, że istotne informacje zostaną przekazane osobie, która może wykorzystać je w sposób szkodliwy.
Brak aktualnego adresu może spowodować, że z korespondencją potencjalnie może się zapoznać osoba do tego nieuprawniona. W takim przypadku istnieje ryzyko naruszenia Państwa praw i wolności związanych z udostępnieniem danych osobowych zawartych w korespondencji . Może to spowodować szkody materialne i niematerialne, w tym tak poważne jak kradzież tożsamości, nadużycia i straty finansowe lub naruszenie dobrego imienia - wyjaśnia ZUS w komunikacie.
Trzeba to wiedzieć
To jednak nie wszystko, o czym informuje ZUS w specjalnym komunikacie. Nawet w przypadku dostarczenia listu pod adres, gdzie adresat już nie mieszka i nie ma szans na zapoznanie się z treścią pisma: ZUS uznaje, iż dokument został dostarczony.
ZOBACZ TAKŻE: ZUS zwiększy emerytury nawet o 730,13 zł. Ujawniono oficjalne wyliczenia
Co to oznacza? Brak aktualizacji adresu i wysyłanie przez ZUS pism bez szans na ich przeczytanie nie sprawia, iż decyzje nie są uznawane za “doręczone skutecznie”. - Skutki jej doręczenia będą obciążały Państwa jako adresata - dodają urzędnicy w komunikacie.