Drożeją izby wytrzeźwień. Noc niczym w hotelu
Rosnące ceny dotykają nie tylko żywności czy elektroniki. Absolutnym zaskoczeniem może być jednak wzrost kosztów za pobyt w izbach wytrzeźwień. Podwyżka sprawi, że dorównają one cenowo luksusowym hotelom, a w niektórych wypadkach nawet je prześcigną.
Drożeją izby wytrzeźwień
O podwyżkach za pobyt w izbie wytrzeźwień w przypadku Torunia donosi portal se.pl. Początkowym bodźcem zmian było opublikowanie przez Ministra Zdrowia obwieszczenia dotyczącego kwot za pobyt, w którym górny limit został podniesiony.
Ponieważ jednak to od samorządu zależy, ile konkretnie będzie wynosiła opłata za pobyt, ostateczną decyzję musieli podjąć toruńscy radni . Tak się właśnie stało - podwyżka wyniesie 50 zł w przypadku jednej osoby.
Koszty rosną
Dlaczego jednak pobyt na izbie wytrzeźwień staje się droższy? Według cytowanych przez se.pl słów Małgorzaty Skibickiej z Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej w Toruniu, mówiąc najkrócej, rosną koszty utrzymania izby.
Według szczegółów ujawnionych przez Skibicką, w górę poszło zarówno minimalne wynagrodzenie, jak i opłaty za prąd . Dodatkowo brakuje lekarzy, którzy na izbie są zwyczajnie nie do zastąpienia.
Drożej niż w hotelu
Efekt tych zmian jest taki, iż noc na toruńskiej izbie wytrzeźwień będzie kosztować 390 zł (było 340 zł). Oznacza to, że kwota przebija oferty niektórych znanych hoteli w Toruniu.
Według dostępnych statystyk, najczęściej na izbę wytrzeźwień w Toruniu trafiają bezdomni i emeryci oraz renciści. Sama izba jest zadłużona na kwotę 1,8 mln zł.
źródło: se.pl