Fiskus masowo blokuje konta Polaków. Kto może mieć problem?
Urzędy skarbowe mają systemowo nadużywać mechanizmu blokowania rachunków bankowych. Doradcy podatkowi przestrzegają, że częstotliwość dokonywania działań wskazuje na nadużycia, a wszystko to odbija się na samych przedsiębiorcach – zastosowanie blokad często jest równoznaczne z upadkiem działalności.
System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej nadużywany
„Rzeczpospolita” przytacza opinie ekspertów dotyczące wykorzystania w Polsce mechanizmu STIR. Jako System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej miał on służyć urzędom skarbowym do zabezpieczania środków, gdy dochodzi do podejrzenia przestępstw gospodarczych. Według ekspertów w praktyce STIR jest przez fiskusa nadużywany.
Według doradcy podatkowego Mariusza Korzeby w Polsce mamy do czynienia z sytuację, kiedy odcinający podatników od rachunków bankowych STIR staje się zabawką w rękach urzędników . Coś, co jest potężnym orężem stanowiącym o bycie lub niebycie całych przedsiębiorstw i sytuacji nie tylko właścicieli, ale przecież również pracowników, jest wykorzystywane nagminnie i bezrefleksyjnie.
Blokada konta powinna być ostatecznością
Wtóruje mu Jerzy Martini, doradca podatkowy i wspólnik w kancelarii Martini i Wspólnicy. Zwraca on uwagę, że konta są zamrażane już w momencie, kiedy nie wiadomo jeszcze w ogóle, czy doszło do jakiejś zaległości podatkowej bądź też nie ustalono jej wysokości. Jako przyczynę nadużyć Martini wskazuje zwyczajne lenistwo urzędników – STIR to najprostsze narzędzie, a tych, którzy się nimi posługują, nie interesują konsekwencje , ani to, że przedsiębiorstwo może upaść.
Martini nazywa blokadę konta wynikające z mechanizmu STIR rozwiązaniem atomowym . Stosowane powinno być zatem w absolutnej ostateczności, gdy zawiodły wszelkie inne instrumenty. Tymczasem dziś fiskus działa w sposób, w którym STIR jest uruchamiany w pierwszej kolejności, a dopiero później podejmuje się działania zmierzające do wyjaśnienia sprawy.
Nadzieja w ministrze finansów i NSA
Eksperci upatrują nadzieję w działaniach nowego rządu, ale też Najwyższego Sądu Administracyjnego. Ten mógłby uchwalić odpowiedni porządek wykorzystywanych mechanizmów, tak aby użycie STIR-u stanowiło ostateczność. Zmianę podejścia mógłby także wymusić resort finansów, który mógłby wymusić ograniczenie zastosowań do pierwotnych – walki z karuzelami VAT.
Źródło: rp.pl
