GIS przeprowadza kontrole i ostrzega klientów. ”Towary zagrażają bezpieczeństwu”

GIS alarmuje: sklepy narażają nasze zdrowie

W wyniku powodzi, która w tym miesiącu ciężko doświadczyła Polaków, ucierpieli nie tylko mieszkańcy zalanych terenów. Ze stratami mierzą się również sklepy, które są zmuszone pozbyć się wszystkich produktów, które miały kontakt z wodą powodziową. Okazuje się jednak, że nie wszyscy sprzedawcy przestrzegają tego wymogu. Główny Inspektorat Sanitarny rozpoczął już kontrole , ale ich wyniki wcale nie uspokajają.

Polacy muszą uważać. Takie zakupy to zagrożenie dla zdrowia

Wrześniowe powodzie dotknęły aż 1270 placówek oferujących produkty spożywcze . Taki stan rzeczy oznacza dla sklepów nie tylko straty z powodu niemożność sprzedania towaru, ale również dodatkowe koszty utylizacji. Według danych DGP w ostatnim czasie ceny tej usługi wzrosty do nawet 800 zł za tonę.

Niestety, nie wszyscy sprzedawcy stawiają w tej sytuacji na dobro swoich klientów. Jak podaje dziennik, tylko 532 z 702 dotąd skontrolowanych obiektów otrzymało ponowną zgodę na prowadzenie działalności. Oznacza to, że ponad dwieście sklepów — w tym supermarketów i hipermarketów — nie wycofało ze sprzedaży produktów , które miały kontakt z wodą powodziową . Jednocześnie GIS wydał trzy decyzje o całkowitej utylizacji żywności.

Uważaj! Nie możesz kupować tych produktów

Wycofanie artykułów niezdatnych do spożycia ze sprzedaży powinno leżeć po stronie sklepów, warto jednak mieć na uwadze aktualną sytuację, kiedy wybierzemy się na zakupy. Nawet szczelnie zapakowane produkty mogą ulec zawilgoceniu, w wyniku czego stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia. W związku z tym artykuły te nie powinny trafiać do rąk — ani, tym bardziej, żołądków — konsumentów.

Każdy produkt spożywczy, który miał kontakt z wodą powodziową, należy poddać procedurze utylizacji …] Towary te zagrażają bezpieczeństwu konsumentów — tłumaczy rzecznik GIS.

Sprzedawcy, którzy decydują się nadal oferować skażoną żywność, narażają nie tylko klientów. Za sprzedaż artykułów, które miały kontakt z wodą powodziową grozi kara do 10% rocznego obrotu sklepu.