Kolejny dzień wolny od pracy. Senat rozpatruje petycję, która może zmienić nasze życie

Nietypowa petycja – czy Senat wprowadzi rewolucję?

Wielki Piątek to dla wielu Polaków dzień pełen refleksji i przygotowań do Wielkanocy. Mimo że w wielu krajach Europy Zachodniej jest to oficjalnie dzień wolny od pracy, w Polsce nie doczekał się takiego statusu. Dla katolików to czas zadumy, nabożeństw i ostatnich przygotowań do świąt, ale dla pracowników oznacza zwykły dzień roboczy. To budzi dyskusje, zwłaszcza że w wielu instytucjach publicznych, szkołach i firmach międzynarodowych obowiązują inne zasady, dając niektórym pracownikom możliwość skorzystania z wolnego.

Nietypowa petycja – czy Senat wprowadzi rewolucję?

Nie jest to nowa debata – już w 2018 roku pojawiła się propozycja ustawowego ustanowienia dni wolnych w Wigilię i Wielki Piątek. Ostatecznie tylko Wigilia trafiła na listę świąt, a temat Wielkiego Piątku powrócił dopiero teraz, w zupełnie nowej odsłonie. Zamiast dodawania kolejnego wolnego dnia, pojawił się pomysł zamiany jednego święta na drugie. Czy ta koncepcja ma szansę na realizację?

W listopadzie ubiegłego roku do Senatu trafiła petycja, której autor zaproponował ustanowienie Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy kosztem Święta Narodowego Trzeciego Maja . Jak argumentuje pomysłodawca, zmiana ta byłaby wyrazem tolerancji wobec wyznań innych niż katolickie , dla których Wielki Piątek ma szczególne znaczenie duchowe. W swoim uzasadnieniu wskazał także, że podobne rozwiązanie funkcjonuje już w takich krajach jak Austria, Niemcy, Finlandia czy Hiszpania .

Jednak najbardziej kontrowersyjny element tej propozycji to pomysł rezygnacji ze Święta Narodowego Trzeciego Maja. Według autora petycji Konstytucja 3 Maja jest dziś jedynie historycznym dokumentem, który nie ma już realnego znaczenia prawnego. Choć pomysł budzi wiele emocji, jego losy w Senacie nie wyglądają obiecująco – do tej pory nie podjęto żadnych konkretnych działań legislacyjnych w tej sprawie.

Czy taka zamiana ma sens? Zwolennicy podkreślają, że Wielki Piątek ma większe znaczenie dla wielu obywateli niż Święto Konstytucji, ale przeciwnicy uważają, że rezygnacja z jednego z najważniejszych świąt narodowych byłaby historycznym błędem.

Czy w Wielki Piątek rzeczywiście nie trzeba pracować? Kto już korzysta z wolnego?

Mimo że Wielki Piątek w Polsce nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy , istnieją grupy zawodowe, które i tak tego dnia nie pracują. Wiele firm międzynarodowych i korporacji uznaje ten dzień za dodatkowy benefit dla swoich pracowników, oferując im dzień wolny lub skrócony czas pracy. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wielu urzędników administracji publicznej , a także nauczycieli i uczniów – w większości szkół zajęcia tego dnia się nie odbywają.

To właśnie z tego powodu wśród pracujących rodziców co roku pojawia się problem organizacji opieki nad dziećmi. Wielu pracowników decyduje się wziąć urlop, ale nie zawsze jest to możliwe – liczba wolnych miejsc w danym dniu jest ograniczona, a pracodawca musi zapewnić ciągłość działania firmy.

Na razie nic nie wskazuje na to, by 18 kwietnia 2025 roku, kiedy przypada Wielki Piątek, miało się coś zmienić. Senat nie podjął żadnych działań w sprawie petycji , a rząd nie prowadzi żadnych prac legislacyjnych, które mogłyby wprowadzić tę zmianę. Oznacza to, że Polacy, którzy liczyli na dodatkowy dzień odpoczynku, będą musieli skorzystać z urlopu lub liczyć na wewnętrzne regulacje w miejscu pracy.

Czy temat powróci w przyszłości? Być może, jednak jak na razie pomysł wymiany Święta 3 Maja na Wielki Piątek spotkał się z dużym sceptycyzmem. Niezależnie od tego, jedno jest pewne – dyskusja o dniach wolnych od pracy w Polsce z pewnością jeszcze nie raz rozgrzeje opinię publiczną .