Koniec zmiany czasu w Polsce? Podano kluczową datę
Już wkrótce czeka nas kolejna zmiana czasu. Unia Europejska już jakiś czas temu planowała jej zniesienie, ale nie udało się to ze względu na pandemię i wojnę. Warto mieć na uwadze, że Polska ma własne regulacje w tym zakresie. Czy to koniec zmiany czasu? Padła ważna data. Przedstawiamy szczegóły.
Zmiana czasu wzbudza wiele kontrowersji
Zmiana czasu z letniego na zimowy i odwrotnie to rozwiązanie, które towarzyszy nam już od wielu lat. Coraz częściej jednak pojawiają się opinie, że jest to zupełnie nie potrzebne. To temat, który wzbudza wiele emocji wśród społeczeństwa. Jakiś czas temu Unia Europejska zdecydowała o likwidacji zmiany czasu. Zgodnie z tą decyzją, każde państwo członkowskie miało wprowadzić na stałe czas letni lub czas zimowy.
Warto wspomnieć, że zanim postanowiono o tej zmianie, przeprowadzono mnóstwo badań w tym zakresie. Coraz więcej z nich wskazywało, że zmiana czasu ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Okazuje się, że przestawianie zegarków dwa razy w roku wiązało się ze skutkami, takimi jak między innymi zakłócenia rytmu snu, problemy z koncentracją, a nawet zwiększone ryzyko zawału serca.
Zmiana czasu do likwidacji? Plany UE uległy przesunięciu
Na decyzję UE miało wpływ wiele różnych czynników. Oprócz wyników badań, sugerowano się także opinią obywateli. Wśród państw członkowskich przeprowadzono ankietę, w której wzięło udział ponad 4,6 mln osób. Aż 84 proc. uczestników badania opowiedziało się za zlikwidowaniem zmiany czasu . Ostatnie przestawienie zegarków miało mieć miejsce w 2021 roku.
Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Unia Europejska wstrzymała swoje plany w związku z wybuchem pandemii. Wówczas UE zmieniła swoje priorytety i zrezygnowała z prac nad projektem zlikwidowania zmiany czasu. Jak na razie nie podjęto decyzji o ich wznowieniu.
Koniec zmiany czasu w Polsce? Podano ważną datę
W związku z tym, że UE wstrzymała prace nad projektem związanym z likwidacją zmiany czasu, wciąż musimy przestawiać zegarki dwa razy w roku. Kolejna zmiana czeka nas już w październiku. Warto jednak mieć na uwadze, że w 2022 roku ówczesny premier, Mateusz Morawiecki podpisał kluczową ustawę . Reguluje ona daty wprowadzenia czasu letniego i zimowego na kolejne 5 lat. W praktyce oznacza to, że przynajmniej do 2026 roku będziemy przestawiać zegarki dwa razy w roku.
Zobacz także: Z mapy znika coraz więcej sklepów. Polacy nie będą mieli gdzie robić zakupów?
