Kontrole abonamentu RTV odchodzą do lamusa. Mają inny pomysł
Przeprowadzone w ostatnich miesiącach przez Pocztę Polską wyraźnie pokazały kłopoty związane z abonamentem RTV. W drugim kwartale 2024 roku dużo mówiło się też o rewolucyjnej zmianie w tym zakresie. Wreszcie padła zapowiedź konkretnego rozwiązania.
Polacy nie płacą abonamentu RTV. Co dalej?
Opłatę w postaci abonamentu RTV powinien w teorii zapłacić każdy posiadacz telewizora i odbiornika radiowego. Przepisy przewidziały również szereg wyjątków w tej kwestii, np. ulgę dla seniorów oraz niższe opłaty dla osób, które abonament za cały rok zapłacą ”z góry”. Ta metoda jednak najwyraźniej, nie działa. Wielu Polaków stale unika rejestrowania odbiorników i uiszczania opłaty, czego konsekwencją jest zadłużenie na kilkadziesiąt, kilkaset, a nawet kilka tysięcy złotych. Z tego właśnie powodu konieczne są przeprowadzane w całym kraju kontrole Poczty Polskiej . Możliwe jednak, że już wkrótce kłopot ten zostanie rozwiązany .
Czym zostanie zastąpiony abonament RTV?
Nowa opłata zamiast abonamentu ? A może nowy podatek ? Nic z tych rzeczy. Nowym pomysłem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na następcę abonamentu RTV, miałaby być dotacja, opłacana z budżetu państwa .
Proponuje się uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku ponoszenia tych opłat przez gospodarstwa domowe oraz inne podmioty zobowiązane do ich uiszczania - czytamy w projekcie nowej ustawy.
Spośród kilku pomysłów na określenie dokładnej wysokości dotacji, obecnie najpewniejszym jest procent PKB, dokładnie 0,09% , czyli — biorąc pod uwagę poziom na 2024 rok — 3,4 mld złotych.
Kiedy koniec z kontrolami? Znamy datę
Abonament RTV, mimo swojej wątpliwej wydajności, nie zniknie z dnia na dzień. Projekt został już skierowany do prekonsultacji , dalsze kroki w tej sprawie będą jednak mogły zostać podjęte dopiero po ich zakończeniu, a zatem po 23 września 2024 roku . Możliwe więc, że dotacja z budżetu państwa byłaby rozwiązaniem wprowadzonym dopiero od przyszłego roku.
Środki finansowe byłyby dzielone między jednostki publicznej radiofonii i telewizji przez KRRiT, w oparciu o ustalony z wyprzedzeniem plan, uwzględniający postanowienia zawarte w kartach powinności, które przyjmują formę porozumienia między KRRiT a nadawcą publicznym - zaznaczono w dokumencie.