Masz stary telefon? Nie wyrzucaj go, może się bardzo przydać

Co zrobić ze starymi telefonami?

Oczywiście nie brakuje pomysłów, aby ze starych smartfonów robić jednofunkcyjne urządzenia, np. czytniki e-booków czy piloty do aplikacji streamingowych. To jednak gonienie w piętkę – trudno oczekiwać, że stary smartfon będzie zastępował jedną funkcję nowego urządzenia , które, tak czy siak, radzi sobie z nią bezproblemowo.

Nie oznacza to jednak, że ze starszego smartfonu nie możemy uczynić uniwersalnego terminala, który będzie służyć do uzyskiwania zdalnego dostępu do innych urządzeń. To bowiem nie zawsze jest wygodne na nowym, głównym urządzeniu, które wykorzystywane jest do zupełne innych celów.

Dobrym pomysłem jest więc zabawa z klientami VNC . Dzięki nim, np. RealVNC, możliwe jest zarządzanie wieloma urządzeniami, np. telewizorami, komputerami stacjonarnymi, laptopami, komputerami jednopłytkowymi, TV-boksami oraz wieloma innymi klasami sprzętu z jednego miejsca, czyli naszego starszego smartfonu.

RealVNC ma tę przewagę nad innymi podobnymi urządzeniami, że posiada klienty serwerowe na wiele różnych systemów. Wystarczy więc zainstalować program na telewizorze, Raspberry Pi czy laptopie, by dzięki starszemu urządzeniu można było uzyskiwać pełny zdalny dostęp (sesja pulpitu) z jednego centrum. Podobne rezultaty można osiągnąć także z użyciem programu TeamViewer .

Obliczenia naukowe

Inne ciekawe zastosowanie starszych smartfonów wymaga od nas nieco altruizmu. Pojawia się bowiem coraz więcej programów badawczych, które wykorzystują wydajność urządzeń mobilnych na potrzeby obliczeń. Wystarczy instalacja jednej aplikacji, by sprawić, że praca i tak nieużywanego sprzętu przyczyni się nauce .

Bodaj najpopularniejszym przykładem takiego przedsięwzięcia jest Zooniverse. Setki tysięcy użytkowników po instalacji mogą wspomóc mocą obliczeniową swoich urządzeń zróżnicowane projekty badawcze z dziedzin takich jak medycyny, astronomia, fizyka czy chemia. Zoomiverse pozwala samemu zdecydować, do jakich obliczeń użyty ma być użyty smartfon.

Inna podobna aplikacja to DreamLab, którego pracę koordynuje operator Vodafone. W tym przypadku wydajność pokaźnej liczby urządzeń (aktualnie 250 tys. smartfonów) przekłada się na postęp prac badających związki pomiędzy DNA a ryzykiem występowania nowotworów, ale także nad badania nad klimatem. DreamLab był także wykorzystywany do opracowywania szczepionek przeciw COVID-19.

Smartfon zamiast kamer nadzoru wizyjnego

Smartfon można także zamontować w domu jako kamerę. W tym przypadku znów nie może być mowy, aby do tych samych celów użyć główne urządzenie. Wykorzystać można do tego np. aplikację IP Webcam , która w podstawowym wariancie dostępna jest za darmo. Rozszerzona to jednorazowy koszt w wysokości kilku dolarów.

Całość komunikacji pomiędzy smartfonem, który przybiera funkcję kamery „przemysłowej” z innym urządzeniem, np. nowym smartfonem czy komputerem, odbywa się za pośrednictwem Wi-Fi. Dostęp można uzyskać za pośrednictwem przeglądarki internetowej lub odtwarzacza wideo VLC. Wystarczy pobrać z aplikacji adres IP starego smartfonu, by stworzyć prosty domowy monitoring.

Recykling i programy zwrotów

Najmniej rozsądnym scenariuszem jest sytuacja, w której smartfon zalega miesiącami bez żadnego pożytku w szufladzie. Jeśli zatem nie przekonuje nas żaden ze wskazanych pomysłów, korzystanie z dwóch urządzeń jednocześnie w danym przypadku mija się z celem, a sprzedaż nie jest możliwa, warto pomyśleć o oddaniu urządzeń do recyklingu .

Można tego dokonać na kilka sposobów, np. udać się do każdego większego (ponad 400 metrów kwadratowych) sklepu RTV/AGD. Ich pracownicy są prawnie zobowiązani do bezpłatnego odbioru urządzenia, zwłaszcza smartfonów, które mieszczą się w przyjętych limitach wielkości. Stare urządzenia zabiera także w ramach programu EKOzwrity InPost. Należy jednak pamiętać, aby wcześniej skutecznie usunąć wszystkie przechowywane na urządzeniu dane.