Morawiecki porównał Tuska do postaci ze "Shreka". Szef PO szybko się odgryzł
Podczas pikniku „Rodzina 800 plus” zorganizowanego przez Prawo i Sprawiedliwość w Krotoszynie, Mateusz Morawiecki porównał Donalda Tuska do jednej z postaci występujących w filmie “Shrek”. Na ripostę lidera opozycji nie trzeba było długo czekać. Odpowiedź zamieścił w mediach społecznościowych.
Piknik dla zwolenników i filmowe porównania
W sobotę odbyło się spotkanie zwolenników PiS w Krotoszynie, w województwie wielkopolskim. Podczas wydarzenia „Rodzina 800 plus” Mateusz Morawiecki nie omieszkał wbić szpili przeciwnikowi. Chodziło o przytyk do Donalda Tuska . Przemawiając do zgromadzonych, Morawiecki wypowiadał się o dokonaniach i planach PiS, ale także nawiązał do opozycji. „Był taki słynny serial o Shreku”, zaczął swoją wypowiedź, szybko przechodząc do przytyku w kierunku Tuska.
- Był tam taki władca, który miał taką filozofię, że niech się inni poświęcają. Lord Farquaad jakoś tak mówił, że będzie toczyć się wielka bitwa i wielu z was zginie, ale on jest gotów na takie poświęcenie. To trochę tak jak z Donaldem Tuskiem . On wie, że ludzie będą klepać biedę, ale on jest gotów na takie poświęcenie. To jest właśnie filozofia liberałów, a on sam czmychnął do Brukseli — cytuje wypowiedź Morawieckiego Onet.
Szef PO odpowiada
Tusk nie pozostał dłużny i odpowiedział na zaczepki premiera. Na swoim Twitterze opublikował wpis z odpowiedzią na filmowe porównanie poczynione przez Morawieckiego podczas pikniku. Lider opozycji napisał: „ Gdybyś, Mateuszu, oglądał »Shreka«, wiedziałbyś, że lord Farquaad był mikrego wzrostu ponurym władcą z kompleksami wobec kobiet, a nie liderem opozycji. Ryzykant z ciebie ”.
To nie pierwszy raz, kiedy między politykami wywiązały się potyczki słowne . Onet przypomina, że niedawno, podczas prowadzonej na Facebooku sesji pytań i odpowiedzi, premier nazwał Tuska „wyjątkowym kłamcą”. Mówił też o tym, że lider PO w przeszłości „straszył Polaków karami za nieprzyjmowanie imigrantów”. Tusk żartował natomiast jakiś czas temu z premiera słowami „Mateusz, ale z ciebie bambik”.
Piknik Rodzina 800 plus
Mateusz Morawiecki podczas pikniku w Krotoszynie tłumaczył, że tego typu spotkania są potrzebne, ponieważ jest wiele problemów do rozwiązania, a dzięki takim wydarzeniom politykom ma być łatwiej je rozpoznać , pisze Wprost.
- Po kilku egipskich plagach: jak inflacja, kryzys na granicy, staraliśmy się zrobić wszystko, by ocalić miejsca pracy i trzymać się zobowiązania naszego rządu – wiarygodności, której fundamentem są działania i realizowane programy – cytuje premiera Wprost.
W Polityce dodaje, że premier podkreślił, iż rządowi zdarzały się potknięcia i błędy. Jednocześnie Morawiecki wierzy, że koniec końców i tak przyjdzie zwycięstwo .
- Wierzę w ten happy end, że mimo potknięć, błędów, będziemy mogli nadal kontynuować nasze dzieło włączania wszystkich do Rzeczpospolitej. Nie ma Polski A i Polski B. Polska jest jedna. Nie Polska dla milionerów, tylko Polska dla milionów obywateli. To jest nasza filozofia i jej będziemy zawsze wierni — cytuje Morawieckiego W Polityce.