NBP zaczyna być konserwatywny. Nasze stopy procentowe to już awangarda
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie pozostawienia stóp na tym samym poziomie nie wzbudziła zaskoczenia. Wynik ten przewidywali eksperci, którzy podkreślali, że motywatorem tej decyzji będzie wzrost inflacji w ostatnich miesiącach. Jak postanowienie Rady uzasadnia Adam Glapiński? I kiedy możemy się spodziewać — szczególnie kredytobiorcy — że RPP stopy procentowe obniży?
Stopy procentowe bez zmian. NBP spogląda w stronę inflacji
Adam Glapiński na wystąpieniu z dnia 3 października oceniał bieżącą sytuację ekonomiczną Polski i argumentował, dlaczego RPP nie podjęła decyzji o obniżce stóp procentowych. Przypomnijmy, aktualnie obowiązujące stopy procentowe (5,75 proc.) pozostają na niezmienionym poziomie już od roku. Ostatnia obniżka stóp procentowych w Polsce miała miejsce w październiku 2023 roku, o 0,25 punktu procentowego. I to zaraz po wrześniowej obniżce (miesiąc później), gdy — niespodziewanie w tamtym momencie — obniżyła stopy o 0,75 punktu procentowego. Kto ze zniecierpliwieniem oczekuje powtórzenia tej decyzji? Kredytobiorcy.
Jeśli chodzi o przyszłe decyzje Rady Polityki Pieniężnej, będą one [...] zależały od dalszego kształtowania się perspektyw inflacji, będą zależały od bieżących danych. [...] Dostępne prognozy wskazują, że do końca roku wskaźnik inflacji konsumenckiej może pozostać w okolicach 4,5 proc. do 5,0 proc. do końca tego roku i na koniec tego roku — powiedział Adam Glapiński, szef banku centralnego.
Zobacz też: Przewrót w IDEAS NCBR. Rząd naprawdę to zrobił
Wszystko sprowadza się do inflacji
Obecny poziom inflacji przekracza założony cel inflacyjny NBP, który wynosi 2,5 proc. (+/- 1 proc.). Glapiński podkreślał, że „źródła tego wzrostu są w przeważającej mierze niezależne od polityki pieniężnej”. Dodał, że „NBP nie ma wpływu na decyzje administracyjne i regulacyjne dotyczące cen energii, podobnie jak na decyzje w zakresie płac w sektorze publicznym”. Warto dodać, że inflacja przyspieszyła we wrześniu, a wyższe wyniki od lipca są wypadkową częściowego odmrażania cen energii.
Musimy obserwować czy te czynniki nie stwarzają ryzyka dla średniookresowych perspektyw inflacji — wyjaśniał.
W dłuższej perspektywie problem może stanowić inflacja bazowa — a przede wszystkim wzrost cen usług. Spadek jej wartości zakłóca dynamika wzrostu wynagrodzeń. Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, w sierpniu wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 11,1 proc. w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku, osiągając średnią wartość 8 190 zł. W sferze budżetowej płace również dynamicznie rosną – w drugim kwartale wzrosły o 25,2 proc. rok do roku, podczas gdy średni wzrost wynagrodzeń w całej gospodarce wyniósł 14,7 proc.
Wynagrodzenia w ujęciu realnym szybko rosną. Stopa bezrobocia pozostaje jedną z najniższych w Unii Europejskiej — komentował Glapiński.
W sierpniu stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,0 proc. i pozostała stabilna w porównaniu do lipca. PIE wyjaśnia, że w urzędach pracy zarejestrowanych jest łącznie 772 tys. osób, co stanowi spadek o 10 tys. w porównaniu do ubiegłego roku . Ponad 49 tys. osób podjęło pracę, tracąc tym samym status bezrobotnego.
"NBP zaczyna być konserwatywny"
Luzowanie polityki pieniężnej rozpoczął natomiast amerykański bank centralny, niedługo po Strefie Euro . Poza całą Strefą Euro, także poszczególne, krajowe banki mają już za sobą tę decyzję - niedawno pisaliśmy, że we wrześniu pod tym względem wyprzeda nas wyłącznie Belgia i Rumunia . Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomii wprost podnoszą, że “ takie decyzje NBP zaczynają być konserwatywne na tle globalnej polityki pieniężne j".
Główne banki będą kontynuować cykle luzowania aby przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu. W listopadzie Rezerwa Federalna USA obniży stopy procentowe o 25 pb do 4,75 proc.. Podobnie po słabszych danych o inflacji i PMI, Europejski Bank Centralny będzie luzować politykę w październiku, by złagodzić ryzyko recesji w strefie euro - czytamy w prognozie.
Kiedy obniżki stóp możemy się spodziewać w Polsce? Według analityków, biorących pod uwagę słowa prezesa i realia rynkowe, RPP obniży stopy procentowe, a zatem i “koszt” kapitału, w połowie 2025 r.