NFZ ujawnił, ile wydał na Ukraińców. To może być koniec przywilejów
Od trzech lat obywatele Ukrainy przebywający w Polsce mają dostęp do bezpłatnej opieki zdrowotnej na takich samych zasadach jak Polacy. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że czas na zmiany. Czy wkrótce uchodźcy będą musieli płacić za leczenie? W Sejmie jest już projekt ustawy, który może całkowicie zmienić zasady.
Czy NFZ stać na dalsze finansowanie leczenia uchodźców?
Od początku wojny w Ukrainie Polska zapewniła uchodźcom pełen dostęp do leczenia w ramach NFZ . Mogą korzystać z wizyt u lekarzy pierwszego kontaktu, specjalistów oraz hospitalizacji – bez żadnych opłat. Choć dla wielu z nich było to ratunkiem, pojawia się pytanie: czy polski budżet wytrzyma obciążenie?
Coraz więcej Polaków zwraca uwagę na rosnące kolejki do specjalistów i problem niedofinansowania szpitali . Równocześnie pojawia się argument, że nie wszyscy uchodźcy pracują — choć zdecydowana większość tak — i płacą składki zdrowotne . To sprawia, że temat budzi coraz większe emocje i kontrowersje .
Nowe pomysły na ograniczenie przywilejów – czy uchodźcy stracą darmową opiekę?
Dyskusja wokół bezpłatnego leczenia dla Ukraińców nabiera tempa. W Sejmie pojawiły się pierwsze propozycje zmian, które mogą radykalnie zmienić zasady finansowania opieki zdrowotnej dla cudzoziemców . Główna idea? Uzależnienie dostępu do darmowego leczenia od opłacania składek zdrowotnych w Polsce .
Posłowie Konfederacji przygotowali projekt ustawy, który zakłada, że tylko pracujący obywatele Ukrainy , odprowadzający podatki, będą mogli korzystać z darmowej opieki zdrowotnej . Politycy podkreślają, że to rozwiązanie ma odciążyć NFZ i przywrócić sprawiedliwość w systemie opieki zdrowotnej . Jednak przeciwnicy ustawy alarmują, że zmiany mogą doprowadzić do dramatycznych konsekwencji humanitarnych .
Miliardowe koszty leczenia uchodźców – ile naprawdę płacimy?
Według oficjalnych danych NFZ, leczenie obywateli Ukrainy kosztowało już polskich podatników ponad 2 miliardy złotych.
- W 2022 roku – 514 mln 602 tys. 174 zł , skorzystało 651 tys. 635 osób .
- W 2023 roku – 844 mln 171 tys. 967 zł , skorzystało 802 tys. 71 osób .
- W 2024 roku (do tej pory) – 744 mln 650 tys. 136 zł , skorzystało 523 tys. 355 osób .
To astronomiczne sumy, które stawiają pod znakiem zapytania dalsze finansowanie systemu. Oczywiście, analizując tę liczbę, należy pamiętać o wpływach do polskiego budżetu, które generują. Powstał w tym zakresie m.in. raport Deloitte, który na podstawie danych ZUS punktował, że skumulowany wkład uchodźców z Ukrainy na PKB Polski w 2023 r. wyniósł 0,7 - 1,1 proc. W 2022 r. wpływ mieli odpowiadać za ok. 1 proc. wpływu do budżetu, w 2023 r. - 1,45 proc. W kwotach: w 2022 r. byłaby mowa o ponad 10 mld zł., a w 2023 r. - blisko 20.
Czy rząd zdecyduje się na ograniczenie wydatków NFZ? Decyzje podjęte w Sejmie mogą zaważyć na przyszłości zarówno Polaków, jak i ukraińskich uchodźców .
Zmiany w przepisach mogą oznaczać koniec dotychczasowych zasad , a dla wielu uchodźców – dodatkowe obciążenia finansowe . Projekt budzi ogromne kontrowersje . Jedni uważają go za sprawiedliwe rozwiązanie , inni ostrzegają, że może pogorszyć sytuację ludzi, którzy uciekli przed wojną .
Obecnie nie wiadomo, czy projekt zostanie przyjęty, jednak debaty na ten temat nie ucichną zbyt szybko . Władze podkreślają, że w obliczu rosnących kosztów i ograniczonych środków NFZ zmiany są nieuniknione . Decyzja, która zapadnie w Sejmie, będzie miała ogromne konsekwencje zarówno dla Polaków, jak i dla ukraińskich uchodźców .
