Nowe świadczenie dla rodziców ma jeden haczyk. W tym przypadku ZUS nie wypłaci pieniędzy
Nieoczekiwane komplikacje w świadczeniu "Aktywnie w żłobku". Rodzice dzieci do lat trzech mogą odetchnąć z ulgą dzięki nowemu świadczeniu w ramach programu „Aktywny Rodzic”. Jednak zanim pieniądze trafią do placówek, warto poznać szczegóły. System, choć wspiera finansowo, stawia przed opiekunami i żłobkami wyraźne wymagania. Czy wszyscy mogą liczyć na wsparcie?
Dla kogo wsparcie, a kto musi obejść się smakiem?
Od października rodzice mogą skorzystać z nowego świadczenia "Aktywnie w żłobku". Maksymalna kwota dofinansowania wynosi 1500 zł miesięcznie , a w przypadku dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności – 1900 zł . Świadczenie pokrywa koszty opieki w żłobkach, klubach dziecięcych lub u dziennych opiekunów. Kluczowy detal? Środki trafiają bezpośrednio do placówki, nie do rodziców. Okazuje się jednak, że jest jeden haczyk. Nie wszyscy rodzice będą mogli otrzymać takie wsparcie. Z czego to wynika?
Wymagania, które mogą zaskoczyć rodziców i placówki
„Jeśli opłata za żłobek jest niższa niż maksymalna kwota świadczenia, ZUS wypłaci tylko tyle, ile wynosi faktyczny koszt. Jeśli zaś przekracza ona 2200 zł – od 1 października 2024 r. do 31 marca 2025 r. – świadczenie w ogóle nie zostanie przyznane ” – czytamy w oficjalnych wytycznych ZUS.
Nie wszyscy mogą liczyć na pieniądze. Rodzice korzystający z innych form wsparcia w ramach „Aktywnego Rodzica” – takich jak tzw. babciowe czy „Aktywnie w domu” – automatycznie są wykluczeni z tego programu. Jednak najwięcej uwagi zwracają procedury wymagane od żłobków.
Placówki mają obowiązek raportowania wysokości opłat każdego miesiąca. „Bardzo istotne jest, aby placówki wprowadzały prawidłowo dane do rejestru żłobków. Chodzi o dane dziecka, rodziców oraz te o wysokości opłaty ponoszonej przez rodziców za pobyt dziecka w placówce” – podkreśla prezes ZUS Zbigniew Derdziuk w rozmowie z „Faktem”.
Jak uniknąć odmowy? Kluczowe zasady składania wniosków
Rodzice, którzy chcą skorzystać z programu, muszą spełnić szereg wymogów. Wnioski składa się za pośrednictwem platformy PUE ZUS, a informacja o decyzji pojawia się na koncie wnioskodawcy. Jeśli dokumenty zawierają błędy, ZUS daje 14 dni na ich poprawienie lub do 30 dni na dostarczenie brakujących informacji.
W przypadku odmowy rodzic ma prawo do odwołania się do prezesa ZUS. Warto pamiętać, że nieprzestrzeganie procedur przez placówki – takich jak miesięczne raportowanie – może wpłynąć na odmowę wypłaty świadczenia.
Nowy program „Aktywnie w żłobku” jest wielką szansą dla rodziców, ale wymaga także precyzyjnego spełniania wymagań. Zarówno opiekunowie, jak i placówki muszą dokładnie przestrzegać zasad, by uniknąć rozczarowań. Czy ten system wsparcia stanie się kołem ratunkowym, czy przeszkodą? Odpowiedź zależy od każdego uczestnika programu.
