Pracodawcy oburzeni, będą musieli płacić pensje. Niespodziewany sukces Lewicy w Sejmie
Podczas wtorkowych obrad Sejmu przegłosowana została ustawa z poprawkami, które dwojako stanowią niespodziankę. Po pierwsze, bo udało się je przegłosować. Po drugie, bo mimo swojej – wydawałoby się – oczywistości, wzbudziły ogromne kontrowersje i sprzeciw środowisk pracodawców.
Więcej równości na polskim rynku pracy – tym razem pracodawców wobec prawa
Niespodziewanym sukcesem może się pochwalić Nowa Lewica. Sejm zagłosował za poprawkami, które mogą realnie wpłynąć na polepszenie sytuacji pracownika na polskim rynku pracy . To jednak nie wszystkim się podoba.
Wygląda na to, że poprawka po prostu umknęła części głosujących, co najpewniej nie powtórzy się w Senacie . Już teraz możemy jednak obserwować, jak gwałtowną reakcję wzbudziło wśród przedsiębiorców i pracodawców zwyczajne zaostrzenie sankcji za łamanie prawa.

Pracodawcy wściekli na posłów – poprawka lewicy przegłosowana w Sejm
" Rzeczpospolita" pisze wręcz o "ogniu eksperckiej krytyki" , przy czym za ekspertów ds. rynku pracy i relacji między pracownikami i przedsiębiorcami uznano tych drugich. Suchej nitki nie pozostawiono zarówno na treści poprawek, jak i sposobie ich procedowania.
Jakież to radykalne i ekstremistyczne, wywołujące ogień krytyki, poprawki lewicy udało się przegłosować?

"Ogień eksperckiej krytyki" – pracodawcy zarzucają "poselską wrzutkę" i brak konsultacji
We wtorek Sejm uchwalił ustawę o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom . Ustawę bez dwóch zdań ważną, mającą ukrócić patologie i zaniedbania, jakie narodziły się po tym, jak polski rynek pracy gwałtownie zdywersyfikował się narodowościowo.
Ustawa miała stanowić prawo w zakresie m.in. usprawnienia procedur legalizacji pracy imigrantów, zniesienie tzw. testu rynku pracy, ale także zwiększyć kary nakładane na pracodawców w związku z niewypłacaniem cudzoziemcom wynagrodzeń.

Lewica wniosła jednak poprawkę, aby zaostrzone kary za niewypłacanie wynagrodzeń dotyczyły nie tylko imigrantów, ale całego rynku pracy . Oznacza to, że większe kary przedsiębiorcy zapłacą także za zaległości w przelewach do Polaków. Ustawa wraz z poprawką została przyjęta przez Sejm.
W rezultacie, jeśli ustawa w obecnym kształcie wejdzie w życie, zwiększone zostaną grzywny za wykroczenia stanowione przez art. 281 k.p . Chodzi więc o zatrudnienie na podstawie umów cywilnoprawnych, gdy zachodzi stosunek pracy, brak wypłaty wynagrodzenia w terminie lub bezpodstawne jego obniżanie oraz naruszenia BHP.
Wydawałoby się, że równościowa, oczywista wręcz, poprawka do ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom, nie wzbudzi większych kontrowersji. Wszak równościowe traktowanie proponuje także deregulacyjny zespół Rafała Brzoski .

A jednak środowiska pracodawców jednoznacznie negatywnie krytycznie się do zmian, zarzucają posłom dokonanie "poselskiej wrzutki", brak konsultacji i paradoksalnie brak zgodności z zainicjowaną przez premiera akcja deregulacyjną. Twierdzi tak m.in. cytowana przez "Rz" Wioletta Żukowska-Czaplicka z Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Przypomnijmy, że jednym z postulatów zespołu Brzoski jest likwidacja zakazu zatrudniania imigrantów na umowach cywilnoprawnych . W ocenie Brzoski jest to nierówne traktowanie pracowników różnego pochodzenia , bo Polacy mogą pracować na podstawie tzw. śmieciówek.
Gdy zatem trzeba w imię równości "uelastyczniać" formy zatrudnienia, jest to deregulacja . Gdy chodzi o sankcje nakładane na pracodawców za najbardziej elementarne, rażące łamanie prawie pracy, tj. niewypłacanie wynagrodzenia, równość wobec prawa jest już w ocenie pracodawców regulacją .
Nad ustawą z poprawkami lewicy będzie teraz głosował Senat.