Prezydent podpisał. Ceny papierosów poszybują w górę
To będą ciężkie czasy dla palaczy. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym. To oznacza, że już od najbliższego roku papierosy, wyroby tytoniowe i im podobne, doczekają się ogromnych podwyżek cen. To jednak nie wszystko. W kolejnych latach ceny tych produktów będą rosnąć lawinowo. Planowana cena pojedynczej paczki papierosów może szokować, czy jednak skutecznie zmotywuje do rzucenia nałogu?
Ustawa podpisana – palenie bardzo podrożeje
Niestety dla palaczy, to zostało już postanowione – od 1 stycznia 2025 roku akcyza na wyroby tytoniowe oraz wszelkie ich zamienniki, jak na przykład e-papierosy, drastycznie wzrośnie. Prezydent Andrzej Duda podpisał bowiem nowelizację ustawy o podatku akcyzowym. W rezultacie ceny papierosów i podobnych wyrobów drastycznie wzrosną.
Jeszcze niedawno ministra zdrowia Izabela Leszczyna podkreślała w swoich wypowiedziach, że mocne alkohole oraz papierosy są obecnie najtańsze w Europie. Już jednak wiadomo, że taki stan rzeczy nie potrwa długo, a konkretnie tylko do końca roku. Już od stycznia 2025 roku akcyza na wyroby tytoniowe wzrośnie aż o 25 procent. To jednak dopiero początek.
Cena pojedynczej paczki wysoka jak nigdy
Styczniowy wzrost cen ma być ledwie uwerturą do podwyżek, które czekają palaczy w kolejnych latach. Podatek od papierosów ma bowiem wzrastać lawinowo, a gigantyczne skoki cen będą rozłożone na trzy najbliższe lata. Od początku przyszłego roku cena najtańszej paczki papierosów ma wynosić co najmniej 20 zł. Rok później ma to być już ok. 24 zł. Paczka wkładów do podgrzewania może natomiast osiągnąć cenę 24 zł. W 2027 roku za zwykłą paczkę papierosów trzeba już będzie zapłacić 26-27 zł.
Zgodnie z nowymi regulacjami akcyza na papierosy wyniesie 476,10 zł za 1,000 sztuk oraz 32,05% maksymalnej ceny detalicznej. Akcyza na tytoń do palenia wyniesie 412,58 zł za kilogram plus 32,05% ceny detalicznej, natomiast akcyza na cygara i cygaretki wyniesie 903,90 zł za kilogram.
Akcyza na produkty nowatorskie podskoczy do 780,41 zł za kilogram plus 32,05% średniej ceny sprzedaży tytoniu, a akcyza na płyn do e-papierosów wzrośnie do 1,80 zł za mililitr.
Czy ceny zniechęcą do palenia?
Według planów Ministerstwa Finansów, nowe przepisy znacznie ograniczą spożycie wyrobów tytoniowych wśród młodzieży, ale nie tylko. Zakładany jest jednocześnie znaczny wzrost przychodów z akcyzy oraz podatku VAT do budżetu państwa. W sumie wpływy mają osiągnąć co najmniej 3,5 mld zł rocznie.
Nie brakuje jednak głosów, które do planowanych zmian podchodzą krytycznie. Były podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Krzysztof Łanda twierdzi, że podwyżki pobudzą jedynie szarą strefę (obecnie ok. 3,6 proc. sprzedaży) oraz nielegalny import. Jak twierdzi, o wiele skuteczniejsze byłoby wprowadzenie zmian w przepisach dotyczących reklamowania papierosów oraz e-papierosów. Od podwyżek cen, lepiej sprawdzić by się mogły również bardziej restrykcyjne ograniczenia w sprzedaży wyrobów tytoniowych.