Rewolucja w komunikacji miejskiej. Koniec z kasownikami biletów
Nadchodzą duże zmiany w warszawskiej komunikacji zbiorowej. Z pojazdów znikną dotychczas wykorzystywane urządzenia i zastąpią je nowe. To spowoduje, że zostaną wprowadzone nowe metody kupowania biletów, ale korzyści odczują także pasażerowie. System sam zaproponuje optymalny model płatności za przejazdy.
Nowy system w warszawskiej komunikacji miejskiej
Radio Zet donosi o planach wprowadzenia nowego systemu biletowania przejazdów w warszawskiej komunikacji miejskiej. Co prawda nadal będzie obowiązywać karta miejska i bilety papierowe , jednak duże zmiany zajdą w sposobie nabywania praw do przejazdu już w samych pojazdach Warszawskiego Transportu Publicznego.
Bilety będzie można nabyć w nowych urządzeniach, jednak nie będą one już drukować biletów. Za wirtualne bilety będziemy płacić z użyciem karty płatniczej czy modułów NFC w smartfonach czy smartwatchach. Podczas kontroli skanowana będzie kart lub urządzenie, którego dane będą zapisywane w centralnym rejestrze aktualnych biletów.
Co z kartą miejska i papierowymi biletami?
Oprócz tego nowy system wprowadzi mechanizm płacenia wyłącznie za ten odcinek trasy, który pokonamy w pojeździe – nie trzeba będzie kupować całych biletów. Szczegóły tego rozwiązania nie są jeszcze znane, niemniej wiadomo już, że zarówno karty miejskie, jak i papierowe bilety sprzedawane poza pojazdami będziemy mogli wykorzystać z użyciem nadrukowanych na nich kodów QR.
Według Tomasza Kunerta, rzecznika Warszawskiego Transportu Publicznego takie podejście do opłacania przejazdów będzie bardziej elastyczne i uniwersalne . Całość jest obmyślona tak, aby zapewnić jak największą wygodę pasażerom, jednocześnie oferując im obsługę najpopularniejszych i najnowocześniejszych w tej chwili systemów płatniczych .
Harmonogram wprowadzania zmian
Zanim jednak dojdzie do wdrożenia nowego systemu w docelowym kształcie, upłynie jeszcze sporo czasu. W pierwszej kolejności WTP musi wyłonić wykonawcę projektu w ramach przetargu . Jego pilotażowe wdrożenie miałoby nastąpić około 1,5 roku później. Kolejne dwa lata będą równocześnie działać oba systemy, zaś nowy system ma obsługiwać wszystkich pasażerów w roku 2028.