Skandaliczne ceny wyprawki szkolnej. Wstrząśnięci rodzice szukają ratunku w internecie

Drożyzna dobija Polaków

Dane statystyczne pokazują jasno, że sytuacja gospodarcza w czerwcu 2023 roku jest co najmniej trudna. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych zanotowały wzrost aż o 11,5% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. W całym pierwszym półroczu 2023 roku ceny podskoczyły średnio o 15%, a wyraźnie większy wzrost odnotowano w przypadku cen towarów w porównaniu z usługami (15,7% vs 12,9%) . Szczególnie niepokojący jest fakt, że koszty żywności wzrosły aż o 21,1%, a odzież oraz obuwie o 7,4% rok do roku, podaje Lightbe.

Można otrzymać nawet 600 zł zwrotu. Wystarczy spełnić kilka warunków

W tej sytuacji nie dziwi, że rodzice są zaniepokojeni. Dane z segmentu różnych niezbędnych towarów, odzieży i obuwia prezentują się niepokojąco, wskazując na coraz większą presję na ich portfele. W rezultacie tegoroczna wyprawka szkolna najprawdopodobniej będzie najdroższa w historii, co jest dla wielu rodzin poważnym wyzwaniem finansowym. Zarówno rodzice, jak i inni konsumenci zmagają się z realnymi problemami, które wynikają z rosnących cen towarów i usług. W tej sytuacji warto szukać rozwiązań i okazji w zakupach, aby zminimalizować wpływ wzrostu cen na nasze budżety. Przystępne ceny znaleźć można zwłaszcza w internecie.

Coraz większe wydatki

Wyniki ubiegłorocznego badania Barometru Providenta jasno wskazywały, że zakup najpotrzebniejszych szkolnych materiałów wiązał się z coraz większym obciążeniem finansowym dla rodziców. Według przytoczonych przez analityków danych rodzice planowali wydać średnio około 350 złotych na wyprawkę, co stanowiło o 15 złotych więcej niż w roku poprzednim. Większość badanych, czyli prawie 70%, podkreśliła, że decydując się na zakupy, najważniejszym kryterium była cena produktów . Obecne dane dotyczące inflacji nie pozostawiają złudzeń, że tegoroczna wyprawka będzie jeszcze droższa niż rok wcześniej.

W związku z tym rodzice szukają oszczędności na każdym kroku. Popularne stają się wyszukiwarki i porównywarki cen, które pozwalają znaleźć tańsze produkty w internecie, a także pomagające odzyskać część wydanych kwot programy typu cashback . Dla sprzedawców i konsumentów dobrym rozwiązaniem wydają się być również platformy dropshippingowe, takie jak TakeDrop.pl. Umożliwiając zakładanie sklepów internetowych bez konieczności posiadania własnej przestrzeni magazynowej, pozwalają zbijać ceny samych produktów. Właściciele tych platform mogą skorzystać na oferowaniu tańszych towarów i zdobyć lojalnych klientów na przyszłość.

Polacy gotowi do walki ze światowymi gigantami. Polska firma tworzy własną fabrykę e-commerce

– Dane o inflacji nie pozostawiają złudzeń, będzie jeszcze drożej niż rok temu. Warto też pamiętać o kontekście. Czas wakacji, to z reguły nie jest moment, w którym nasze portfele łapią oddech. Wyjazdy na odpoczynek drenują stan naszych kont, więc warto szukać oszczędności na każdym kroku. W ruch znowu więc pójdą wszelkiej maści wyszukiwarki i porównywarki cen. Ci, którzy oferują tańsze produkty w internecie, mogą być podwójnymi zwycięzcami , bo jeśli do swojej oferty dołączą niezbędne do wyprawki towary, mogą zyskać lojalnego klienta na inne okoliczności – mówi Tomasz Niedźwiecki, CEO TakeDrop.pl – najszybciej rosnącej polskiej platformy dropshippingowej, na której Polacy założyli już ponad 7000 sklepów internetowych bez potrzeby posiadania przestrzeni magazynowej.

W ten sposób możesz zaoszczędzić na wakacjach. Wystarczy jedna rzecz, aby wyjazd był sporo tańszy

Warto się pospieszyć

Według założyciela TakeDrop.pl, rodzice nie muszą się już martwić o czas dostawy produktów zamówionych przez sieć.

– Dzięki możliwościom, które daje m.in. sztuczna inteligencja oraz tworzenie sklepów w modelu dropshippingowym, sprzedawcy mogą otworzyć nowy sklep lub odnogę już istniejącego w mniej niż dzień i zapełnić go odpowiednim asortymentem. Czas dostawy? Identyczny jak przy innych produktach, bo towar już jest w wielkich centrach dystrybucyjnych na terenie Polski – zaznacza założyciel TakeDrop.pl, platformy ułatwiającej prowadzenie sklepu internetowego.

Abraham Lincoln na Instagramie i Facebooku. Zuckerberg kombinuje przy nowych funkcjonalnościach

Według Barometru Providenta około połowa rodziców kompletuje wyprawkę systematycznie przez całe wakacje, szukając w ten sposób jak największych oszczędności. Dzięki temu nie tylko mogą znaleźć ciekawe promocje, ale również umiejętniej rozkładają swoje wydatki w czasie, nie obciążając budżetu nagłym dużym ubytkiem funduszy. Zaledwie ok. 4,5% proc. rodziców kompletuje wyprawkę ostatniego dnia przed rozpoczęciem roku szkolnego, a ok. 10% pozostawia to już na czas roku szkolnego, podają analitycy.

Koszt wyprawki szkolnej jak co roku rośnie jednak pod koniec sierpnia, dlatego nie warto z takimi zakupami czekać na ostatnią chwilę i już teraz zacząć poszukiwania w sieci. Sklepy nie są już tak skore do promocji tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego, a jeden z czynników krótkotrwałej i dodatkowej inflacji wiąże się z wypłatą w tym czasie świadczenia rządowego „Dobry Start”. Z jednorazowego wsparcia w wysokości 300 zł dla uczniów rozpoczynających nowy rok szkolny mogą skorzystać rodzice uczniów do 20. roku życia.

Znany polski muzyk oszukany na 500 plus. Padły mocne słowa

– Do wcześniejszych zakupów przez internet mogą zachęcać też formy płatności „kup teraz, zapłać za 30 lub więcej dni, które są coraz częściej oferowane przez sprzedawców internetowych. To szczególnie pomocny sposób finansowania zakupów okolicznościowych, które musimy wykonać „na czas”, ale z różnych przyczyn mamy nieco mniej wolnych środków. Skorzystać dziś z promocji i zapłacić za miesiąc bez dodatkowych opłat? Czy kupić za miesiąc z regularnych środków, ale drożej? Wybór wydaje się oczywisty – przekonuje Tomasz Niedźwiecki z TakeDrop.pl